przedmowa
h _ Jopicro w r. 1954. zaś trzeci, zamykający, ma dopiero po wsiać. •STnimej^y. zachowując punki widzenia lamtcj bardziej obszernej całości noutarzając wiele z rozumowań weń zawartych, różni się od niej co do / .kresu struktury i literackiej intencji. Po pierwsze, trzyma się on obszaru, kióry jest powszechnie określany jako gnostycki, i powstrzymuje się od wy. puszczania się na teren szerszy i bardziej kontrowersyjny, podczas gdy tamta praca, rozszerzając znaczenie terminu gnostycyzm. próbuje odkryć obecność przekształconej ..zasady gnostyckicj" w przejawach całkiem różnych od jcj pierwotnych manifestacji (jak w systemach Orygenesa i Ploiyna). Ib ograni-cienie zakresu spowodowane jest nic zmianą punktu widzenia, ale po prostu charakterem, jaki w zamierzeniu ma mieć obecna książka. Następnie, duża część trudniejszych roztrząsali filozoficznych, z ich nadmiernie technicznym żargonem - powód wielu narzekań pod adresem tomów niemieckich -została wyłączona z niniejszej rozprawy, której celem jest dotarcie me tylko do specjalistów, ale również do ogółu wykształconych czytelników. Z tego samego powodu wykreślone zostały rozważania metodologiczne i polemiki (za wyjątkiem niektórych przypisów). Z drugiej strony, obecny tom pod pewnymi względami wykracza poza wcześniejszą prezentację: pewne teksty zostały zinterpretowane w sposób pełniejszy, jak w przypadku obszernych komentarzy' do „Hymnu o Perle” 1 „Poimandresa”. Niewątpliwie jednak, choć mamy tu nową książkę a nic przekład, powtarza ona z pewnymi zmianami niektóre fragmenty dzieła niemieckiego.
Wyrazy wdzięczności składam mojemu niemieckiemu Wydawcy, Vanden-hocck i Rupreeht w Getyndze, który w kwestii tak delikatnej, jak związek niniejszej pracy z wcześniejszą książką na ten sam temat, zdał się całkowicie na mój własny osąd i poczucie stosowności. Dziękuję również Pani Jay Mac-pherson /. Viciona College w Toronto, uczonej i poetce, która w trakcie pisania tej książki z wielką cierpliwością 1 niezawodnym wyczuciem językowym. swy m komentarzem, aprobatą bądź dezaprobatą pomagała mi w' formułowaniu moich myśli po angielsku, nic narzucając mi przy lvm stylu, którego nic mógłbym uznać za własny.
H.J.
New Rochelle, N. Y. listopad 1957
PRZEDMOWA DO DRUGIEGO WYDANIA
Obecne, drugie wydanie ..The Gnostic Religion" zostało rozszerzone o dwa istotne uzupełnienia. Nowy, dwunasty rozdział traktuje o wielkim znalezisku w Nag-Hammadi w Egipcie, którego zawartość była w trakcie pisania tej książki zbyt mało znana, aby pozwolić na coś więcej niż kilkakrotne powołanie się nań i parę cytatów. Jako epilog do historycznego tematu całej książki dołączyłem esej, który odnosi gnostycyzm do bliższych nam w czasie czy wręcz współczesnych form życia duchowego, zatytułowany „Gnostycyzm, cgzystencjalizm, nihilizm". Pozostały tekst pierwszego wydania jest nie zmieniony za wyjątkiem kilku drobnych poprawek.
Tfcn nowy Epilog stanowi poprawioną wersję artykułu opublikowanego po raz pierwszy w roku 1952.1 Ponieważ części owego artykułu zostały następnie włączone do niniejszej książki, w jego obecnej wersji jako epilogu pomijam — celem uniknięcia poważniejszych powtórzeń — dwa fragmenty, dla odszukania których Czytelnik jest proszony o ponowne sięgnięcie do głównego tekstu. Fragmenty te są faktycznie ściśle powiązane z całym wywodem przeprowadzonym w eseju, traktowanym przeze mnie jako odrębna całość. Ów wywód, w którym dochodzi do ryzykownej konfrontacji starożytnego gnostycyzmu z fenomenami wybitnie nowoczesnymi, wykracza poza ramy studium historycznego, jakim skądinąd jest w zamierzeniu ta książka. Jednakże nawet laka spckulatywna dyskusja nad powiązaniami starożytnego
„Gno&tiriim and Modem Nihilism2, Social Research. 19 (1952), ss. 430-452. Rozszerzona wersja niemiecka, „Gnosis und modemer Nihilismus”, ukazała się w Kcrygma und Dogma, 6
(1960), ss. 155-171.