P1080867

P1080867



r    wi^R/f NlA. JK/-YK SYMUOUCZWY

.o1 2 ' ntRAn-RA oNtgn.-----

----- , któr>. dostarczał ulubionego tworzywa dla

opisanych w StatymW2 ^ ai lned wykorzystuje motyw wzis,y , aostyckich operacji na mitologii greckiej.

Ewa i Wąż


. i /js 82 i 100 i n.) z. gnostycką interpretacją Spotkaliśmy się juz |»FtU J ^ nicortodoksyjną koncepcję sprawcy snu Adama w Edenie, która zakłada «    0pttblikowany niedawno ..Apo-

tego snu i ogrodu, w którymi m    ma być objawieniem udzielonym

kr>f Tna "1X7^ — .<? 22> posunie rewizje opowieści z £i Genesis. Na tema. ogrodu czytamy mm.

, ,, . „lM zabrał Adama (stworzonego przez „Pierwszy Archont (Ja a a    powiedziano mu. iż jest dlań

Archontów) i umieści! w r3J • ()S/ukać. ich bowiem (Archontów) •rozkoszą’:44 to znaczy mta z ;vuzdanc_ łch rozkosz jest oszustwem rozkosz jest gorzka, za PN    jch Sq trucizną, na którą nic ma

2E£&5!« i.-b> “

poznał swej doskonałości.” (55:18 - 56.1 .

Na temat snu:

„Nic było lak jak mówił Mojżesz, ‘Sprawił, że pogrążył się we śnie’, ale zarzucił zasłonę na jego oczy i uszy i uczynił go ciężkim z powodu tego, że nic mógł spostrzegać - jak sam powiedział przez proroka (Iz, 6. JO): ‘Za twa rdzę serce tego ludu. znieczulę jego uszy, zaślepię jego oczy, iżby oczami nic widział ani uszami nie słyszał.2” (58: 16 - 59:5)

Równie wywrotowy charakter ma w konsekwencji gnostycki pogląd na postać węża i jego rolę w nakłonieniu Ewy do zjedzenia owocu z drzewa. Td biblijna opowieść wywierała na gnostykach silne wrażenie z różnych względów, zaś wśród nich z pewnością nic na ostatnim miejscu był pojawiający się

w niej motyw „wiedzy”. Ponieważ to właśnie wąż namawia Adama i Ewą do skosztowania owocu wiedzy, a tym samym do nieposłuszeństwa wzglądem swego Stwórcy, stał sią on w całej grupie gnostyckich systemów reprezentantem transcendentnej zasady ..pneumatycznej" przeciwstawiającej sią zamiarom Demiurga. W ten sposób wąż mógł stać sią symbolem mocy zbawczych w tym samym stopniu, jak biblijny Bóg zdegradowany został do symbolu kosmicznego ucisku. Istotnie, z. kultur węża wywodziła sią nazwa niejednej sekty („Ofici" z gr. ophis\ „naasscńczycy" z hbr. nnhns — cala grupa owych sekt określana jest jako „oficka”); zaś ta pozycja węża opiera sią na śmiałej alcgoryzacji biblijnego tekstu. Oto wersja znaleziona w dokonanym przez Ireneusza streszczeniu poglądów ofickich (I. 30.7): nieziemska Matka, So-phia-Prunikos, próbując przeciwstawić sią demiurgiczncj działalności swojego wystąpnego syna Jaldabaotha, posyła wąża by „skusił Adama i Ewą do złamania przykazań Jaldabaotha”. Plan udaje sią — oboje jedzą owoce z drzewa, „z którego Bóg |tj. Demiurg) zabronił im jeść. Ale kiedy zjedli, poznali moc nic z tego świata i odwrócili sią od swoich stwórców". Jest to pierwsze zwycięstwo zasady transcendentnej nad zasadą świata, w której żywotnym interesie leży niedopuszczenie do tego, by człowiek posiadł wiedzą, jest on bowiem wewnątrzświatowym zakładnikiem Światłości: działalność wąża oznacza początek gnozy na ziemi. W ten sposób gnoza - przez samo swoje pochodzenie — naznaczona jest piętnem opozycyjności wobec świata i jego Boga, a w istocie stanowi formę buntu wobec nich.

Peraci nic zawahali się nawet — dowodząc swej żelaznej konsekwencji — przed uznaniem historycznej postaci Jezusa za szczególne wcielenie „wąża uniwersalnego”, tzn. węża rajskiego rozumianego jako zasada (patrz niżej). W barbclo-gnostyckim (nicofickim) „Apokryfie Jana”, gdzie tok rozumowania w sposób niemal nieuchronny prowadził do tej identyfikacji, uniknięto jej tylko o włos dzięki grze na różnicy pomiędzy „drzewem życia" a „drzewem wiadomości dobra i zła”: Chrystus faktycznie nakłania człowieka do zjedzenia owocu z „drzewa wiadomości” wbrew zakazowi Archonta, podczas gdy wąż - działający na rzecz pierwszego z tych drzew i utożsamiany z Jaldabaothem - został pozostawiony w swej tradycyjnej roli kusiciela sprowadzającego na drogą zepsucia (co, niezbyt przekonywająco, wyrażać miała odpowiedź na pełne zaskoczenia pytanie ucznia, „Chryste, czyż to nie wąż ją pouczył?”). Thk wiąc, o włos unikając utożsamienia obu postaci, cząść funkcji spełnianych przez wąża przeniesiono na Chrystusa.

Z drugiej strony walcntynianic, choć nic wciągali Chrystusa bezpośred-

1

44    Znaczenie stówa „Eden".

45    Zniekształcona imitacja autentycznego, boskiego Ducha.

2

Od ŚwiatMa.


Wyszukiwarka