P1080873

P1080873



SYSHMV DOKTRYNALNE

lis

jcs( wWOtc przemyślany, a w rękach wybitnych twórców bu-SSS wi systemy staje się wprawnym instrumentem przekazywania wy-«finowanvch idei. Niemniej jednak nie wolno nam lekceważyć m.tologtcz, nego^harakteru tych spekulacji. Medium, w którym personifikacja stanowi uprawnioną formę ekspresji, wymagały dramatyczna natura . psycholog,czna doniosłość prawd. które miały być zakomunikowane. PontZsze studium roz, poczniemy od względnie prostych przy kładów gnostycktej teorii, by nastg-|Tnie przejść od nich do jednostek bardziej skomplikowanych.

Rozdział czwarty SZYMON MAG

Ojcowie Kościoła uważali Szymona Maga za ojca wszelkiej herezji.

Współczesny apostołom Szymon był z pochodzenia Samarytaninem, zaś Samaria odznaczała się nieposłuszeństwem w sprawach religijnych i przez ortodoksów traktowana była z podejrzliwością. Kiedy apostoł Filip dotarł tam, by głosić Ewangelię, zastał kwitnący juz ruch skupiony wokół Szymona, który twierdził o sobie - i znajdował posłuch — iż jest „Mocą Bożą, która nazywa się Wielka" (Dz. Ap. 8,10). Znaczy to, ze nic uważał się za apostoła, lecz sam ogłaszał się mesjaszem. Historia jego późniejszego nawrócenia musi być fałszywa (jeśli faktycznie Szymon z Dziejów Apostolskich i opisywany przez Ojców hcrezjarcha to ta sama osoba), jako że w żadnej z relacji dotyczących herezji Szymona z II i III wieku nic wspomina się, by jego sekta uznawała pozycję Jezusa, za wyjątkiem tego, iż miał on być poprzednim wcieleniem samego Szymona. Nawet jeśli pominiemy historię z Dziejów Apostolskich, jako mówiącą o kimś innym, a czas działania gnoslyckiego proroka o tym samym imieniu określimy na jedno lub dwa pokolenia później, wszystko wskazuje na to, iż od początku szymonianizm był i pozostał przesłaniem w ścisłym sensie konkurencyjnym o wyraźnie niezależnym pochodzeniu. A zatem Szymon nie był chrześcijańskim odszczepicńccm, a jeśli Ojcowie Kościoła ustawili go w roli arcyherctyka. w istocie przyznali, że gnostycyzm nie był zjawiskiem wewnątrzchrześcijańskim. Z drugiej strony to, a) Szymon miał mówić o sobie było - jak poświadcza pogański autor Cełsus - czymś powszechnym wśród pscudomesjaszy, od których w jego czasach, mniej więcej w połowic drugiego wieku, wciąż roiła się Fenicja i


Wyszukiwarka