nr,^c-rvrV/M A UMYSLOWOŚĆ KI TYCZNA
_______— ------ ■—
nnrailkowaniu moralnego życia wiedzionego na tej intelektualnej koJU , £2* ^ jcM również w sensie praktycznym, a za,cm
bazie, ki > - części jako wzorzec.
p0^STSrtwno’obserwatorami wic.ktego spektaklu, jak i jego aktora-w tef drugiej roli możemy wystąpi* szczał,w,e, z. powodzeniem ,ylko
^di nasz wzrok jako widzów ogarniać będzie coraz rozlegle,szą przestrzeń, w tym samo nasze działanie.
Natura nic przeznaczyła nas do egzystencji podlej i nikczemnej, ale -Nat. ” P jydc i w świat niczym na wielkie, odświętne zgroma-
:pr:;:t cbi<mv byli świadkami ich zmagań o wawrzyny zwycięstwa. Tc* bvśmv sami wytrwale z nim. wspólzawodmczyli... [Gdyby kios
> •»«*:1 )ce“ pl"‘"°l
Kosmiczna pobożność jako postawa wycofania się Mydląc o tej wspanialej inspirującej koncepcji nic należy przeoczyć faktu, iż
“Z mili klasycznej stanowi temat tak fundamentalny. Zarówno filozofia SakT nauka o polityce podejmowały wciąż na nowo związane z m m problemy, któ e «.a.ec7^ic prowadziły z powrotem do zasadniczego problemu staro-żymei mitologii - Jedności, Wielości. Zgodnie z klasyczną doktryną, całość i bardziej pierwotnym i czymś lepszym od swych cz.ęśc a przeto 5mś 'd.a czeeo części istnieją i co nie tylko jes, ich przyczyną, ale również sTowi o znaczeniu ich egzystencji, żywym przykładem tak,ej pobyła klasyczna polis, miasto-państwo. którego obywatele miel. udział w całością jej nadrzędny status mogli potwierdzić dzięki wiedzy, iż jako częścią choć przemijające i zastępowalne, są oni nie tylko w swotm ts.ntentu od me, „tętni lecz zarazem swoim istnieniem całość ^podtrzymują. Stan całości jest istotny dla istnienia i możliwej doskonałości czystek w równym stopniu jak ich zachowanie się jest istotne dla istnienia i doskonałości całości. Tak
m Jak Ignyika Olimpijskie.
304 mO rzeczach na/*yAvych~ (I w. n. c), 25.2.
Nvięc całość la umożliwiając w pierwszym rzędzie życic jako lakic, a następnie dobre życic jednosiki, była zarazem powierzona staraniu jednostki, a to. że owa całość przewyższała ją i zdolna była do jej przetrwania, stanowiło również najwyższe osiągnięcie jednostki.
To uzupełniające wyjaśnienie prymatu całości w terminach socjopolitycz-nych — istotna i samospelniająca się funkcja części w całości — w warunkach późnej starożytności straciło na znaczeniu. Wchłonięcie miast-państw przez ntonarchie Diadochów, a w końcu przez Imperium Rzymskie, pozbawiło wykształcone warstwy polis ich konstruktywnej funkcji. Ale zasada ontolo-giczna przetrwała warunki jej konkretnego uprawomocnienia. Pantcizm stoicki. a ogólnie fizyko-tcologia myśłi postarystotclcsowskiej zastąpiła relację między obywatelem a miastem relacją między jednostką a kosmosem, obszerniejszy żywą całością. Dzięki temu przesunięciu klasyczna doktryna całości i części została utrzymana w mocy, choć nic odzwierciedlała już praktycznej sytuacji człowieka. To o kosmosie mówi się teraz jako o wielkim „mieście bogów i ludzi",20* a stanic się obywatelem wszechświata. kosmopo\itą% uważane było za cel, przez który skądinąd wyizolowany człowiek mógł nadać swojemu życiu kierunek. Był on niejako zaproszony do tego, aby zaadoptować dobro wszechświata jako swe własne, tzn. bezpośrednio się z nim utożsamić, mimo wszelkich zapośrcdniczcń. i powiązać swą wewnętrzną jaźń, swój logos z logosem całości.
Praktyczna strona tego utożsamienia polegała na potwierdzeniu i skrupulatnym odgrywaniu przeznaczonej człowiekowi przez całość ro/i, dokładnie w tym miejscu i na lym stanowisku, na jakim umieściło go kosmiczne przeznaczenie. Człowiekowi biorącemu zadania te na swoje barki mądrość dawała wewnętrzną wolność, a stawiającemu czoła przeszkadzającym ich realizacji kaprysom losu dawała opanowanie, jednakże samych zadań nic ustanawiała ani nic poprawiała. „Odgrywać własną rolę" - metafora, która tak wiele znaczyła w stoickiej etyce - bezwiednie ujawnia element fikcyjny tej konstrukcji. Odgrywanie roli zastępuje rzeczywiste działanie. Aktorzy na scenie zachowują się tak „jak gdyby" dokonywali wyboru i „jak gdyby" ich działania miały znaczenie. W istocie znaczenie ma tylko to by grać raczej
W Rzccti charakterystyczną jest jednakże fakt, że w traktacie .O kosmosie" autor porównuje Daństwo do wszechświata wvkorżvstuje rnracj model monarchii niż republiki', zob. rozważania na temat panowania perskiego Wielkiego Króla i jego analogii w boskim panowaniu wszechświata,
w rozdziale szóstym dz.icła.