P1080993

P1080993



356    EPILOG: ONOSTYCY/M. MO/.Yyn^CIALI/M. N1I1IU7.M

micniująccgo poprze/ przejrzystość stawania się. Niezmienny byt jest wic-czyście trwającą teraźniejszością. w której kontemplacja może partycypować w trakcie krótkotrwałych okresów teraźniejszości temporalncj.

Tak więc tym. co udziela teraźniejszości i nadaje jej odrębny status w strumieniu przepływającego czasu jest wieczność, a nie sam czas. i to utrata wieczności tłumaczy utratę autentycznej teraźniejszości. Tego rodzaju utrata wieczności to zanik świata idei i ideałów, w czym Heidegger upatruje prawdziwego sensu Nielzseheańskiego hasła „Bóg umarł"; innymi słowy chodzi tu o triumf absolutny nominalizmu nad realizmem. Dlatego ta sama przyczyna. która tkwi u korzeni nihilizmu, jest także u korzeni radykalnej czaso-wości Heideggerowskiego schematu egzystencji w którym teraźniejszość to tylko moment przełomu między przeszłością a przyszłością. Jeśli wartości nie są oglądane w wizji jako byty (jak Piękno i Dobro u Platona), lecz są jako projekty postulowane przez, wolę wówczas istotnie egzystencja wiąże się nieprzerwanie z przyszłością i śmiercią jako jej kresem, zaś czysto formalne zdecydowanie aby być. któremu nie przyświeca żaden nom os, staje się projektem wychodzącym od nicości i do niej prowadzącym. By powtórzyć raz jeszcze słowa Nietzschego: ..Kto raz utracił coś ty utracił, ten nigdzie nic zazna spokoju”.

Nasze rozważania prowadzą nas na powrót do dualizmu pomiędzy człowiekiem a physis jako metafizycznego tła nihilizmu. Trudno nic zauważyć kardynalnej różnicy pomiędzy' dualizmem gnostyckim a cgzystcncjalistycz-nym: człow iek gnostycyzmu rzucony jest we wrogą, antyboską, a więc i anty-ludzką naturę, człowiek nowożytny - w naturę obojętną. Jedynie w tym ostatnim pr/ypadku opisana zostaje próżnia absolutna, czeluść rzeczywiście bezdenna. W koncepcji gnostyckicj to. co wrogie, demoniczne, ma jednak charakter antropomorficzny. charakter czegoś znanego, nawet biorąc pod uwagę jego obcość, a sam ten kontrast nadaje egzystencji kierunek — co prawda kierunek negatywny, ale taki. który ma swe oparcie w negatywnej transcendencji, której jakościowym odpowiednikiem jest pozytywność świata. Tymczasem obojętnej naturze nowożytnej nauki nic przypisuje się już nawet tego nieprzyjaznego charakteru — nic daje ona podstaw do określenia jakiegokolwiek kierunku w ogóle.

Nadaje to nihilizmowi nowożytnemu charakter nieskończenie bardziej krańcowy i rozpaczliwy od tego, jaki kiedykolwiek mógł mieć nihilizm gno-styc/ny, mimo całego jego przerażenia światem i wyzywającej pogardy wobec jego praw. Fakt. żc natura jest obojętna, ani wroga ani przyjazna, stwarza

2; 1'?!*"?^ iCS' nicob«)S'ny. *e « swej ikoik-

sytuacja ciopraway r>c/ precedensu.


Wyrażenie mówiące o wr/uccniu w ohńirtń*.    ~ ~    ',}

stycznej metafizyki, dlatego nieuprawnione jest 7e!o'sr«^,l'<C'ą dUa''', nicmeiafi/ycznych Czym jeM rzuccmc bez tego, k,6ry rzuca",'^3 zewm;.rzno<e, gdzte rzuceń,e mia.o swńj płatek ' Czc'z cgzvs,encjaliS ntc powinien raczej mdwtć. ,, ,o natura „wyrzuciła- Zycie ponati siebie którym jest «w,adoma. troszcząca sig. poznająca jaźń? Jc<u „czyniła to E oznacza to. ze wtdzentc jest wytworem tego. co <lcpc. troska tworem tego co nic dba o mc. oznacza, ze zrodzenie istoty nakierowanej na cele nic miało żadnego celu.

Czyż paradoks ten nic nasuwa wątpliwości w odniesieniu do samego pojęcia obojętnej natury, tej abstrakcji nauk przyrodniczych? Z pojęcia natury antropomorfizm wygnany został lak dogłębnie, ze nawet człowieka nie wolno juz ujmować antropomorficznic, skoro jesi on tylko jej przypadkowym tworem. Jako twór lego, co obojętne, musi on być w swoim bycie również obojętny. W takim zaś wypadku konfrontacja z własną śmiertelnością łatwo usprawiedliwiałaby reakcję następującą: „jedzmy i pijmy, bowiem jutro pomrzemy'. Nie ma potrzeby, by troszczyć się o coś, za czym nic stoi żaden zamysł stwórczy. Jeśli jednak słuszna jesi sięgająca bardziej w głąb

najwyższej musi również okrcsiac catosc. Kiom uw ium w wui« bardziej jeżeli tylko „ona” była jedyną efektywną przyczyną owego faktu w tym sensie, że pozwoliła na powstanie podmiotu tej troski w swoim wnętrzu. 11 nodstaw nihilizmu leży rozdział pomiędzy człowiekiem a rzcczywis-



• .    ----- Momp    wlńcnoi elrrtń/~mnftćsń rvllrrvwnmv 7C


Wyszukiwarka