opłaty, wpływa bezpośrednio na koszty i opłacalność produkcji, natomiast z drugiej strony, przez opodatkowanie dochodów osobistych, państwo wpływa na wielkość do-chodów pozostawionych w dyspozycji podatników, a przez to tak na ich siłę nabyty, czą. jak i na ich motywację do pracy. Oba te wpływy zależą od skali redystrybucji dochodu narodowego poprzez budżet, a przy danej skali redystrybucji - jak zobaczymy dalej - od systemu podatkowego i polityki podatkowej, a więc m.in. od rozkładu ciężaru opodatkowania między podatki bezpośrednie i pośrednie, od dopuszczalnych wyjątków od zasady równego traktowania podatników (np. przez różnicowanie zasad opodatkowania w zależności od wielkości ich dochodów, rodzajów prowadzonej przez nich działalności, czy przez ulgi i zwolnienia podatkowe), od zasad określających możliwości zaliczania różnych wydatków w koszty produkcji lub koszty pozyskania dochodu i od innych elementów systemu podatkowego. Podobny wpływ mają da i inne środki reglamentacji importu.
W krajach transformacji rosnące rozwarstwienie dochodów jest częściowo wynikiem likwidacji specjalnych przywilejów, które w gospodarce nakazowo-rozdzielczej znajdowały wyraz w różnych formach rozdzielnictwa, częściowo zaś wynika z rynkowych form wynagradzania bardziej efektywnych. Kiedy jednak dynamika rozwarstwienia dochodów prowadzi do szybko poszerzającej się marginalizacji społecznej, utraty równości szans na starcie młodych, pogłębiania się nierówności regionalnych i grozi utratą spójności społecznej, wówczas funkcją państwa jest powściąganie tej dynamiki poprzez instrumenty polityki podatkowej lub instrumenty bezpośredniej pomocy socjalnej, celem zapewnienia stabilnych podstaw długofalowego rozwoju gospodarczego (więcej na ten temat - patrz rozdz. 4, s. 134-135).
Natomiast przez politykę wydatków na infrastrukturę, realizację różnych „horyzontalnych" instrumentów polityki gospodarczej, takich jak pobudzanie inwestycji wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw, wspieranie badań naukowych, pośrednie promowanie eksportu czy ochrona konkurencji i rynku, przez politykę regionalną czy wreszcie przez politykę sektorowej restrukturyzacji - np. górnictwa, hutnictwa czy przemysłu stoczniowego - wydatki państwa wpływają na gospodarkę tak w krótkim okresie, przez tworzenie nowych miejsc pracy i dochodów (lub przez utrzymanie dotychczasowych miejsc pracy i dochodów zagrożonych redukcją), jak i w okresie długim - przez tworzenie podstaw dla stabilnego, długofalowego rozwoju1.
Jakie są zadania polityki gospodarczej państwa w Polsce - kraju, w którym trwa proces transformacji z gospodarki nakazowo-rozdzielczej w gospodarkę rynkową? Udana restrukturyzacja i rozwój każdego kraju wymaga radykalnej poprawy pozycji konkurencyjnej jego przedsiębiorstw, gałęzi produkcji, regionów i gospodarki jako całości, tak aby zlikwidować istniejące luki technologiczne, poprawić wydajność czynników produkcji i zmniejszyć jednostkowe koszty zużycia materiałów i surowców w porównaniu z konkurentami. Ustabilizowany i zrównoważony wzrost będzie możliwy do utrzymania na dłuższą metę, jeżeli polskie przedsiębiorstwa będą dynamiczne i innowacyjne, elastyczne i szybkie w tworzeniu nowych produktów oraz absorpcji
nowych technologii, zdolne do rynkowej ekspansji i zarazem poddane dyscyplinie rynku i twardym ograniczeniom budżetowym, ale także jeżeli będą miały właściwe wsparcie ze strony centralnej, regionalnej i lokalnej administracji gospodarczej. Tyl* ko wtedy długofalowy wzrost gospodarczy umożliwi poprawę standardu życia i utrzymanie pożądanej stopy akumulacji kapitału, która z kolei jest warunkiem dalszego rozwoju i modernizacji.
Jednym z naczelnych warunków udanej transformacji i modernizacji gospodarczej jest stabilizacja makroekonomiczna. Jednak trwałej stabilizacji makroekonomicznej nie da się osiągnąć bez dostosowań na poziomie mikroekonomicznym. Przedsiębiorstwa i gałęzie produkcji muszą właściwie reagowć na sygnały rynkowe i parametry makroekonomiczne. Dlatego ważną rolą polityki gospodarczej musi być zapewnienie warunków do wykorzystania przez podmioty gospodarcze szans poprawy konkurencyjności na rynku krajowym i za granicą, przy zachowaniu makroekonomicznej stabilizacji.
Gospodarki wszystkich współcześnie wysoko rozwiniętych krajów w przeszłości korzystały z różnych form pomocy państwa. Istotą polityki państwa w gospodarce rynkowej nie jest brak polityki gospodarczej, ale jej inny charakter niż w gospodarce centralnie planowanej. W gospodarce okresu transformacji polityka gospodarcza państwa musi być nastawiona na pomoc w zasadniczej przebudowie sektora przedsiębiorstw, ale także na wspieranie ich działalności, podobnie jak to w różnych okresach miało i nadal ma miejsce w krajach najwyżej rozwiniętych — w Stanach Zjednoczonych, w krajach Unii Europejskiej czy w najdynamiczniej rozwijających się krajach Azji Południowo-Wschodniej2. Rolę polityki gospodarczej państwa w procesie transformacji ustrojowej schematycznie opisano w ramce na s. 58.
Jeżeli środki polityki horyzontalnej i sektorowej mają być wiarygodne i możliwe do sfinansowania, ich liczba musi być ograniczona. Co więcej, wymagają one określenia, jaki urząd centralnej administracji państwowej jest odpowiedzialny za realizację danego programu, sprecyzowania, jakie środki budżetowe są przewidziane na jego realizację oraz jak będą one rozłożone w poszczególnych latach realizagi; analogicznie — trzeba określić środki pozabudżetowe, zdefiniować kryteria oceny powodzenia programu i ustalić, kto takiej oceny ma dokonać i kto wreszcie oceni, czy środki budżetowe i inne wydano zgodnie prawem i z zasadami gospodarności.
Realizacja tych wszystkich zadań państwa wiąże się z koniecznością ponoszenia nakładów finansowych. Jeżeli gospodarka pracowałaby przy niemal pełnym wykorzystaniu czynników lub napotykała inne ograniczenia wzrostu produkcji na krótką metę, to wydatki państwa byłyby ograniczone nie tylko wielkością dochodu narodowego, a przez to wielkością dochodów podlegających opodatkowaniu, a więc i dochodów publicznych, ale także dlatego, że w tych warunkach im więcej środków państwo zabierałoby przedsiębiorstwom i obywatelom w formie podatków, przymusowych sktadek na ubezpieczenia i innych opłat, tym mniej środków pozostawałoby w przedsiębiorstwach na rozwój i modernizację, tym słabsze byłyby bodźce podatni-
- Pod warunkiem, że państwo nie angażuje się w długofalowe podtrzymywanie działalności komercyjnej o ujemnej wartości dodanej.
OczywiScie od czasu akcesji Polski do Unii Europejskiej I maja 200* r. pomoc la musi się mieście w granicach dopuszczalnych prawem Unii Europejskiej.
S7