P1040999

P1040999



2)    popyt na pieniądz jest funkcją dochodu narodowego i stopy procentowej-

3)    rozmiary dochodu narodowego są rosnącą funkcją rozmiarów zatrudnień (ale krańcowy produkt pracy maleje);

4)    popyt na pracę jest malejącą funkcją płacy realnej

5)    podaż siły roboczej też jest malejącą funkcją płacy realnej.

Ponieważ w teorii tej przyjmuje się, że przedsiębiorcy maksymalizują zysk w jp^ sób ścisły, zatem w warunkach równowagi krańcowy produkt pracy równa się pł*, a więc rosnącemu zatrudnieniu towarzyszy spadek płacy realnej.

Zacznijmy od zależności pierwszej. Rozmiary konsumpcji zależą, po pierwsze, od bieżącego strumienia naszych dochodów. Obniżenie proporcji oszczędności z tych do-chodów (stopy oszczędzania) i (lub) stóp podatkowych zwiększa dochód, którym n» żerny swobodnie dysponować, a przez to i naszą konsumpcję. Po drugie, rozmiary kot sumpcji zależą od wielkości naszego majątku (przy różnych założeniach co do jego przeznaczania na wspomaganie bieżącej konsumpcji lub jej pomniejszanie w celu przekazania większego majątku komu innemu). Im większy jest ów majątek, tym więksa jest - zgodnie z tą teorią - nasza konsumpcja. Kiedy więc np. rośnie kurs akcji i obligacji na giełdzie (i oczekujemy, że ta tendencja się utrzyma), wraz z nim rośnie wartość majątku i wobec tego konsumpcja. Podobny wpływ wywiera wzrost podaży pieniąda w gospodarce, gdyż przy danym popycie na pieniądz wzrost jego podaży prowadzi do obniżki stóp procentowych. Kiedy zaś stopy procentowe spadają, zwiększa się wartość posiadanych papierów wartościowych o stałym oprocentowaniu oraz innych aktywó* od których otrzymujemy wyrażone w jednostkach nominalnych strumienie dochodów.

Obniżenie stóp procentowych działa pobudzająco także na inwestycje, gdyż pro danej przewidywanej rentowności projektów inwestycyjnych niższa stopa procentowa z jednej strony czyni je bardziej atrakcyjnymi w porównaniu z lokowaniem kapitałów własnych w różne instrumenty oszczędzania, a z drugiej strony - obniża koszty obsługi kredytów zaciągniętych na sfinansowanie danej inwestycji.

Wzrost łącznego efektywnego popytu konsumpcyjnego wraz ze wzrostem popytu na dobra inwestycyjne prowadzą w neoklasycznej syntezie do wzrostu dochodu narodowego i konsumpcji. Głównym źródłem tego wzrostu są obniżki stopy procentowej, te zaś zależą od wzrostu podaży pieniądza. Jak zobaczymy dalej, ta ostatnia współzależność ma ważne konsekwencje. Na razie warto tylko zauważyć, że kiedy początkowy spadek stopy procentowej prowadzi do wzrostu efektywnego popytu i przez to do wzrostu dochodu narodowego, to wyższy dochód spowoduje zarazem zwiększenie popytu na pieniądz, a zatem wzrost stopy procentowej, co z kolei ograniczy popyt inwestycyjny i konsumpcyjny. Ostatecznie więc równowaga ukształtuje się przy poziomie dochodu większym niż przed pierwotną obniżką stóp procentowych, ale mniejsi^m, niż by to wynikało z pierwotnego impulsu. Na rysunku 3.3 ten proces zmian krzywej łącznego popytu obrazują przesunięcia od położenia ./4Z) przez AD' do AD", a proces zmian dochodu narodowego równoważący globalny popyt z globalny podażą - przesunięcie od Y przez V" do V.

łf Wc wcześniejszych wersjach neoklasycznej syntezy ta zależność nic występowała, a popyt na pracę - zgodnie z teorią Keynesa - byt funkcją łącznego popytu.

Rysunek 3.3. Zmiany łącznego popytu wskutek zmian stóp procentowych

Podczas gdy równowaga na tynku dóbr, tj. między łącznym popytem i łączną podażą, ustala się dla każdej danej wysokości stopy procentowej, to wysokość tej stopy jest sama wynikiem dochodzenia do równowagi między popytem na pieniądz (Z.) i jego podażą (M). Istotą neoklasycznej syntezy jest pokazanie, w jaki sposób następuje równoczesne ustalenie równowagi na obu tych rynkach - dóbr i pieniądza. Zamiast przedstawiania na jednym wykresie procesu kształtowania się równowagi na rynku dóbr, a na drugim - na rynku pieniądza, obie krzywe przedstawia się na jednym wykresie. Pierwsza z nich jest zbiorem różnych kombinacji dochodu i stopy procentowej, przy których zachodzi równowaga między łącznym popytem i łączną podażą (krzywa IS na rys. 3.4)20. Druga zaś reprezentuje różne kombinacje stopy procentowej i dochodu, przy których zachodzi równowaga między podażą pieniądza i popytem na niego (krzywa LM na rys. 3.4).

Krzywa IS jest opadająca, co znaczy, że przy porównywaniu różnych stanów równowagi dla gospodarki o niższej stopie procentowej poziom dochodu będzie wyższy21. Ruchy wzdłuż tej krzywej pokazują, jak na dochód - przy zachowanej równowadze łącznego popytu i łącznej podaży - wpływa zmiana wyłącznie stopy procentowej (rynek dóbr znajduje się w równowadze w każdym punkcie na krzywej IS). Wszystkie inne zmiany (np. w następstwie poprawy bilansu handlu zagranicznego lub wzrostu

w Wc wcześniejszych ujęciach syntezy, kiedy oszczędności byty funkcją rozmiarów dochodu, a nic krańcowych produkcyjności, przy konstrukcji krzywej IS był zachowany ciąg przyczynowy: stopa procentowa —» inwestycje —> oszczędności —> dochód narodowy, odpowiadający przynajmniej duchowi teorii Keynesa.

21 Spory wokół teorii kapitału świadczą jednak o tym, że te funkcje nie są bynajmniej homogeniczne i z powodzeniem wyższym stopom procentowym może odpowiadać tak wyższa jak i niższa wartość dochodu narodowego (zob. G. C. Harcourt, Spory wokół teorii kapitału. PW1:. Warszawa 1975 oraz J. Osiatyński. Kapitał, podział. wanoSć: kryzys ekonomii neomarginalistyanej. PWN, Warszawa 1978).

77


Wyszukiwarka