38 Rozdział 2. Strukturalizm i hermeneutyka: dwa paradygmaty. .
mnijmy też, alternatywną wobec Gadamerowskiej, hermeneutykę anali tyczno-językową Hansa Ineichena32, czy — wciąż żywo dyskutowaną — hermeneutykę Erica Donalda Hirscha. Pominęliśmy wreszcie w tejże wypowiedzi współczesne — „ponowoczesne” — drogi strukturalizmu, cą raczej „herezji” strukturalistycznej, jaką jest dekonstrukcjonizm, ihei-meneutyki. Co ciekawe: oba nurty spotykają się na gruncie tzw. hermeneutyki radykalnej.
Strukturalizm i hermeneutyka, mimo swych wewnętrznych zróżnicowań, wielonurtowości, a może właśnie dzięki nim (?), to dwa najważniejsze paradygmaty w myśleniu o literaturze i dwa modele naukowości. Czy wiąże je tylko antynomiczność? Czy podważają i unieważniają się wzajemnie? Rzecz należałoby widzieć inaczej: są to dwa paradygmaty komplementarne, jak dwie strony tego samego medalu. Ich przeznaczeniem nic jest zerwana więź komunikacyjna, lecz dialog. Dialog, w którym jest także miejsce na wyrażanie braku zgody. Gdy jednak ów brak zgody dotyczy sfery metodologicznej (teorii), to czy nie dzieje się wszakże tak, że w obrębie praktyki interpretacyjnej opisane różnice tracą wyrazistość?