132
Rozdział 8. Hermeneutyka radykalna Johna D. Capów..,
Podsumowanie: hermeneutyka radykalna jako..
133
ąkfęMMStia
ność tekstu, pojedyncze, unifikujące znaczenie, poprzez które jot cały borach znaczących i któremu jest on podległy. W starszej wersji, tyczna jedność była przypisywana jednoczącej intencji autora. W jej bardną-,' czesne) formie, w „nowej krytyce” (a my. Europejczycy powiedzieli*^,, -w formalizm ie i strukturalizmic -SU. ] oraz w hermeneutyce (iadiimcn 15f,' przypisywana jest systemowi znaczenia, który sam działa w tekście, lify ? przekracza i trwa dłużej niż pierwotny autor i jego pierwsza pubłkznośó, DlzOt^ jest to równoznaczne z ograniczeniem scmanlycyzmu, posiadającego fa,, zwałujący na glęhsze kopanie. W obu wersjach krytyka tematyczna ma faks, złotej nici, diy odnaleźć' animujące, unifikujące centrum (RH 149).
Tymczasem hermeneutyka radykalna, podążając śladem Doro pokazuje, że mamy raczej do czynienia z double-bind, podmą* wiązaniem, niepoddąjącą się kontroli wielością tekstualnych tfct» Tekst wymyka się spod kontroli, odpiera metafizyczną przeamcipi konanie, że „nic nie jest zapisane na jego marginesach” (RH 15i,
Sprawa interpretacji
W konsekwencji przyjęcia owej emancypacyjnej koncepcji tekstuiar czfinia, Uwolnienia literatury od roszczeń metafizycznych, niepozoiu nam nic innego, jak radość z wolnej gry nicdająęych się wjusp tekstualnych efektów generowanych przez diffłrance, sieci rtttf tych powtórzeń i semantycznego rozproszenia. Fikcyjność lilens dopada nas przez paradoksy samo referencji, grę prawdy i fate.1 njeweiyfikówalnośći. Zarazem przecież literatura wytwarza efekt pa dy, tożsamości jtd., spełnia więc wobec świata funkcjo „poewn (oczywiście w cudzyśłowiu) - kreuje rzeczywistość. Co z tego wynaji interpretacji? Otóż hermeneutyka radykalna zręcznie poram* pomiędzy dwiema biegunowymi teoriami interpretacji: odfW* dawą i kpnsttnktywistyczną42 Zdaniem Leśniewskiego, ogonka#
* O^nioóftfciilt znakomicie prezentuje Ńósłtert Leśniewski w mąmieCłbik* + hmmmmśiftl. v W-H „W przypadku inuiproiwyl iMnMni t"*-
I—W*—» śmśmmymir
I) * ttmmmtmM. czyli nmitnrf irwalr historyajiym tłem, kanubtoa *•*0'
Q- rauta «« nr, ityk ■—anenw lucnJttnnić od iniciprcucii ani iMwaiO**
8 - MBK eM wkm*t t bnuikipli1,
*> »■ ilg»fc Mf. <ątt ■nWW rotiaoteńcegn ujęcia.
>w>M<ii«aw|Hiaiaw«>tnc tnplfcanne poci * ctarawranW
»ew wł^atołuwt niekontrolowaną i przypadkową intertekstualność struktur znaczenio-•«di poprzez odwołanie się do pojęcia tckslualności (tekst ualność, , przeciwieństwie do mtertekstualności, wskazuje na to, że „tekst posiada słabo określone odniesienie przedmiotowe”41), zarazem, odwołując się do kategorii upływu, nie oferuje żadnej możliwości zastygnięcia vr określonym znaczeniu, lecz ukazuje brak stabilnych znaczeń związanych zarówno z czynnikami lekstualnymi (powtórzenie, dyseminacja), jak i kulturowo-cgzyslcncjalnymi (rozumienie tekstu zawsze poptze-dzone jest przedrozumieniem. na które składają się kultura, język, moment historyczny, światopogląd, system wartości, typ wnżbwośd, zainteresowania itd. interpretatora).
John D. Caputo określa swą hermeneutykę jako hermeneutykę zimną**. Nb wierzy ona w „Prawdę” ukrytą i przechowaną dla nas, prawdę, która su zostać do nas wysłana w paczce przez Hermesa, pośrednika bogów. To hermeneutyka, która utraciła swą niewinność i wiarę, hermeneutyka .przewrócona przez upływ, grę, fałszywy krok. Rozumie, że znaczenie jest efektem" (RH 189). To hermeneutyka, która nie jest naszą aktywnością, lecz tym, co nas nawiedza, zaskakuje w najmniej spodzie-•uym momencie, wtedy, gdy już myślimy, że drżenie ustąpiło i wszystko khic dobrze (RH 189). To hermeneutyka, która otwiera nas na Rzepak {Abyst), Heideggerowsld Ab-gnmd, noc, która nie raa kresu.
4 - UWmOKOri. y, zeraanlyaucj odpowlcilniośet 4 - Mdnotd, ij, koherencji i apabotri
*WtB inlcipicucji koruliuklywótymia dotyery ,, przedmiotu" ooaiajtocgBBf: h - bakiem auionomu. czyli Imcncbtutlnptrią;
9-tattaaohicktywnoiti, .pole mmotśagam’ Botka <poasuje• ińkcbauapaw*
t| jhnkmot Mn ja* hapatodma komekwocja roteireblialnofcl;
ś-rwll > l U,aifmrTjbntną«U»l
•to**! lei mlcrptcMcji kimiiruklywizlycnw
ł-jw»Hl< p(ii»n a efektywna;
o -tria podpadając p0d*ynKtg poprawnoldnlapwi*d»n4MiictMosmmnąturnttwcąltafa adakwua, Otafe Mat
9-’ n«nli»»aii*ni»ni n imnirf-irirr—r rTnr-rt m*l-u~‘ni fl tni—•!« "ab.wOMiyBiCMrw——«*»■ wwoimr.iwaw »nn