HOGRAMMA względem przyięcia w Warszawę jy^-l Tl.4. SJYJJETSZJEGO
iwm. ę]|^ W. Generał Dywizyi Lemarois Guwerner Miasta Warszawy, i J. O. Xie Jmość Jozef Poniatowski Generał Lieutnpnt Woysk Polskich, i Konunendant Siły Zbroyney w Warszawie, ud .ulżę się naprzeciwko Nay-iaśnieyszego Cesarza z Gwardyą Honorową, i innemi Ochotnikami z Stanu Rycerskiego.
2do. Landrat Warszawski czekać będzie Nayiaśnieyszego Pana z zgromadzonemu Wieśniakami z okolic Warszawy., przy wsi Woli, odkgd, *z do pierwszego Arku tryumfalnego, starać się będzie o iak naywiększy porządek, w rozłożeniu zgromadzonego Ludu, daiąc pierwsze mieysca Starcom i Matkom z dziećmi, które przeieżdżaiącego Cesarza witać będę okrzykami.— Niech źyie NAPOLEON Zbawca Polski.
5tio. Nit pierwszą •wiailomość, -rir—Gerorz Jegomość zbliża się do Warszawy, w wszystkie dzwon) dzwonić będę w Warszawie i Pradze.
“
4Co. Przy pierwszym Arku tryumfalnym znaydować się będą Ma-gistratury kraiowe, i Magistrat Miasta Warszawy. JW. Kochanowski ia-ko Prezes Kamery będzie miał pierwszy Mowę witaięcę Nayiaśnieyszego Cesarza: po nim będzie mówił. JW. Osoliński, jako Prezydent Naywyższc-go Trybunału Sprawiedliwości. Nakoniec będzie mówił, W. Moszyński Prezydent Miasta, i odda Klucze od niego Nayiaśnieyszeiim Cesarzowi.
5to. Od pierwszego Arku aż do drugiego pod Zygmuntem, Obywatele Miasta Warszawy uszykuię się w Liniach, stron obydwóch przyiazdu Cesarza; czego wszystkiego rozrządzenie i porządek zostawuie się W. Moszyńskiemu Prezydentowi Miasta. Nie wspomina się, iaka Gorliwość i Wesołość okazywać się powinna w Zgromadzeniu Obywatelowi w szakże •erce do każdego Polaka przemówi, co swemu Mścicielowi i Zbawcy iest winno!
drodze przeieżdżaiącego Cesarz. \ 'fćust {•jmo. Na bokach Arku d
<V■ siony Amfiteatr, gdzie się zna
6to. Duchowieństwo w zwykłymi ubiorze i z Ceremoniami przepi-sanemi przez W. Jmci Xiędza Officyała Warszawskiego, postawi się na drodze przeieżdżaiącego Cesarza, przed Kościołem Reformatów.
'Zr
<-r z°/r
A . V/^
drugiego przy Zygmuncie zostanie wy nie-znaydować będzie Orkiestr i Panny ubrane w bieli, które z koszykami w ręku napełnioneini kwiaty, rzucać ie będą pod nogi Cesarza, śpiewaiąc Pieśni, stosowne do radości powszeclmey a ^ przybycia Zbawcy Narodu.
T