psychologia religii9

153

5.    W jednym z opracowań /Shupe i in. 1977/ odkryliśmy, że osoby

0    wysokim prestiżu zawodowym /lekarze, profesorowie uniwersyteccy

1    irni o podobnych zawodach/ lub znacznych wpływach, zawdzięczanych bogactwu materialnemu, mają tendencję do początkowania ruchów anty-kultowych, skierowanych na takie grupy religijne, jak* The Unification Church of SUK MYUNG HOOH* Sugeruje to, że status socjoekonomiczny niektórych członków ruchów antykultov<ych może mieć decydujący wpływ na innych* wpływ ten polegałby na tym, że całe rodziny lub poszczególne osoby pozostawałyby w ruchu antykultowym ziawet już po osiągnięciu początkowo zakładanych celów.

6.    Spotkaliśmy się z zarzutami ze strony przeciwników ruchów religijnych, że te w rekrutacji członków stosują środki farmakologiczne albo jawne czy ukryte manipulowanie sferą życia seksualnego*

7.    Kie chcemy'dyskutować z tymi twierdzeniami, chociaż wydaje się mocno nieprawdopodobne, aby istniało jakiekolwiek podobieństwo między metodami indoktrynacji w marginalnych ruchach religijnych a metodami stosowanymi podczas wojny koreańskiej. Dziennikarskie sprawozdania wskazują bardziej podatność niektórych osób, predysponowanych religijnie, na wpływ procesu nawracania stosowany np. przez misjonarzy The Unification Church, aniżeli na proces nagłego pozbawiania zdolności racjonalnego myślenia /ważność predyspozycji religijnych i skłonności, możemy dostrzec w pracy Loflanda i Starka 1965/* Richardson, Karder, Simmonds /1972/ zastosowali 11-stopniowy model liftona /1963, 1957/, dotyczący “reformowania umysłu do członków ruchu Jezusa, w czasie gdy grapa ta nabrała już znaczenia marginalnego kultu i odkryli pewne pod obie listwa.

8.    Przykład ten kontrastuje z poczuciem, jakie ma ostatnio miejsce wśród niezadowolonych członków wspólnoty, iż ruch staje w obliczu pewnych odstępstw od pierwotnych zasad i początkowego ducha zaangażowania. Ka temat malejącej bazy członkowskiej w The Unification Cfauroh pisze Welles /1976 t 38/: “Kościół systematycznie traci wiernych. Od momentu,, kiedy żmudny proces de programowania, niekiedy konieczny, aby wyrwać

co niektórych z rąk Moora, nabrał rozgłosu, zaznacza się pewna tendencja wśród wielu wyznawców do odchodzenia z Kościoła, ze względu na zmęczenie spartańską dyscypliną i obsesją gromadzenia dóbr nie w celach publicznych". Hipoteza opętania została obalona, przynajmniej domyślnie, przez jednego z przywódców ruchów antykultowych podczas wywiadu, kiedy stwierdził on, że wśród niektórych byłych wyznawców, z jakimi wszedł w kontakt, dało się zauważyć pewien stopień samokontroli*

9# Jako przykład definiowania zasadności prawnej jakiejś religii Toch /19ó5 * 224/ podaje cytat z wypowiedzi prasowej króla Maroka