LXXXVIII SKŁADNIKI TRAGEDII
jego ofiary i do potwierdzenia w ten sposób jego winy. W tym momencie błąd zamienia się w winę tragiczną, która właśnie wzbudza uczucia „litości i trwogi”, „samooczyszczające się” dzięki ! sztuce mimetycznej.......
Charakter („ethos”). W tym przypadku również grecki termin ethos nie pokrywa się w pełni z jego polskim odpowiednikiem „charakter’V Z jednej strony ethos jest terminem węższym, obejmującym tylko moralny aspekt charakteru (jego aspekt intelektualny otrzymał oddzielną nazwę dianoia — „myśl”), z drugiej strony Arystoteles określa ethos wyłącznie z punktu widzenia jego funkcji dla układu i rozwoju zdarzeń dramatycznych. W tym pierwszym znaczeniu ethos obejmuje te cechy charakteru, które ujawniają się w postępowaniu lub wypowiedziach bohaterów jako wynik dokonanego przez nich wyboru kierunku działania (rozdz. VI), w drugim natomiast te właściwości tychże bohaterów, które „uprawdopodobniają” akcję tragedii (stosowność), stanowią o jej I jednolitości (konsekwencja) i o jej oddziaływaniu na odbiorcę (podobieństwo do przeciętnego odbiorcy) (rozdz. XV).
„Dianoia” (myślenie); Termin ten nastręcza również wiele trudności przy próbach jego przekładu na języki nowożytne. Nie jest bowiem w Poetyce terminem jednoznacznym i precyzyjnie określonym. Tłumaczy się go najczęściej: „myśl” (thought, la pensee, das Denkeń). W przekładzie na język polski używano zamiennie terminu „myślenie” i „sposób myślenia” (postaci), tak dla uniknięcia nieporozumienia, jakie może nasuwać słowo „myśl”7 kojarzące się nam z „wymową utworu”, z „jego myślą przewodnią” (taki Zaś sens jest zupełnie obcy użyciu Arystotelesa), jak też dla zaznaczenia, że jest Jo stała właściwość intelektualna bohaterów dramatu. Wyraża się on£T7^ pódTreśla filozof, wyłącznie za po-pmocą włożonych w usta bohaterów wypowiedzi wtedy, gdy uzasadniają oni.....swą postawę wobec tezy przeciwnika (sytuacja ago
nu) lub gdy „wyrażają ogólne prawdy” albo „stwierdzają jakieś fakty”. Jednocześnie w precyzyjnym i z zaskakującą zwięzłością wyrażonym sformułowaniu: „a jest to zdolność wyrażania w mo-
wie tego, co w danej.....sytuacji jest istotne \ta enónta] bądź
w pełni z nią zharmonizowane [ta harmóttonta]” (VI, 1450b5), zdaje się zauważać, że strukturalna niejako funkcja „myślenia” sprowadza się przede wszystkim do zagwarantowania wypowiedziom bohaterów stosowności polegającej bądź na „pełnym zharmonizowaniu” (tą harmóttonta), bądź na pewnym tylko „dostosowaniu do sytuacji” enónta). Również zagadkowe jest następ- j ne stwierdzenie: „dianoia jest wyrazem sztuki politycznej i retćP'~ rycznej [wypowiedzi]"T dlatego właśnie dawni poeci kazali swym postaciom przemawiać zgodnie z zasadami sztuki politycznej, współcześni natomiast każą im przemawiać zgodnie z zasadami retoryki”JJ450b6— 10). Ze sformułowania tego zdaje się wynikać, że Arystoteles wskazuje w ten sposób na możliwość istnienia niejako dwu poziomów funkcjonowania „struktury myślowej”: poziomu „politycznego”, stanowiącego minimum wymagań sto-sowności, i „retorycznego”, zaspokajającego te wymagania w wyższym stopniu. Dla uzyskania stosowności na poziomie „politycz- ) nym” wystarcza „dostosowanie” do ogólnej sytuacji wypowiedzi i stypizowanych niejako cech charakteru. Wypowiedzi te są rodzą: jem dłuższych przemówień przypominających swym charakterem wystąpienia polityków i skonstruowane są na zasadach sztuki politycznej. Trudniej zadośćuczynić poziomowi „retorycznemu”. Dla uzyskania związanej z nim stosowności trzeba wykorzystać całą umiejętność sztuki retorycznej, aby wyrazić wszelkie odcienie T charakteru bohatera, jego stanu uczuciowego, dostosować wypo- / wiedź do konkretnej sytuacji i powiązać ją strukturalnie z roz- j wojem akcji oraz ze wszystkimi strukturami fabuły dramatycznej,_J/ Takie znaczenie kryje się niewątpliwie w określeniu „pełnej hąr--’ monii” (harmóttonta). W tym świetle dopiero bardziej zrozumiałe staje się samo-sformułowanie określające funkcję „struktury myślowej” (dianoia) i jej związek z zasadami sztuki politycznej i retorycznej.-
„Leksis” (wysłowienie).,,; Jako czwarty z kolei składnik tragedii wymienia ATyśtóteleś'~/^zs. Składnik ten właściwy jest zresztą