- -x----jn
W» |V)WW »kWł
ivuw<4. ju KOiei uittman (1978) ?[T
proponuje analizę gestów na podstawie klasyfikacji zawierającej ruchy ciągłe i nieciągłe. Kryterium różnicowania jest tu forma, w jakiej może zostać przekazana informacja. Przykładem ruchu nieciągłego jest skinienie głową, a ruchu ciągłego — pocieranie rąk.
Bardzo obszerną analizę gestów, zmierzającą do ustalenia ich źródeł oraz zakresu rozprzestrzenienia, przeprowadzili D. Morris i współautorzy (1979). Badania swe prowadzili przez trzy lata w 25 krajach. Na tej podstawie wyróżnili 20 kluczowych — ich zdaniem — gestów. Stwierdzili między innymi, że szereg gestów ma wiele różnych znaczeń, a dzieje się tak zarówno w obrębie tej samej społeczności, jak i różnych obszarów kulturowych. Niektóre gesty określają oni mianem ,,gestów narodowych’’, wskazując, że są one charakterystyczne dla określonego terytorialnie obszaru, podczas gdy inne uzyskują status międzynarodowy i międzykulturowy. Te pobieżne przykłady wskazują, ile niejasności należałoby rozstrzygnąć, by uznać, czy gesty mają charakter zbliżony do języka.
b
'i-..
w.
Zarówno gesty, jak i mimika mogą mieć charakter komunikatów świadomych, albo też być jedynie towarzyszącą ekspresją. Gesty mogą więc również kłamać. M. L. Knapp (1978), powołując się m.in. na ustalenia Ekmana, Johnsona i Friesena, wyróżnia kilka rodzajów gestów (por. Matusewicz, 1979). Na przykład emblematy są to takie działania, które można jednoznacznie zastąpić terminem werbalnym, i to ich znaczenie jest znane większości członków danej społeczności. Z kolei regulatory i ilustratory są to ruchy obrazujące wypowiedź słowną lub jej towarzyszące. Z badań nad nimi wynika, iż istnieje wyraźne sprzężehie zwrotne między mówieniem i wykonywaniem tego typu ruchów — np. pewne ruchy (m.in. skinienia głowy bądź ruchy oczu) „kończą” lub „zaczynają” wygłaszanie jakiejś kwestii. Ważna rola ilustratorów wiąże się też z regulacją rozmowy: pozwalają one uzyskać synchronię w toku konwersacji. Condon (cyt. za: Knapp, 1978) sądzi, że jednym ze sposobów manifestowania się patologii psychicznych jest utrata synchronii ruchów i mowy, co uniemożliwia niezakłócony przebieg interakcji. Fakt istnienia „synchronu” potwierdzono w innych badaniach (por. Hall, 1984), również u niemowląt, które ruchami odzwierciedlają przebieg ludzkiej mowy odbywającej się w ich obecności, nie czyniąc tego jednak w odniesieniu do innych dźwięków. Typowymi przykładami regulatorów są ruchy towarzyszące podziękowaniom, pivzywitaniom i pożegnaniom; .najważniejszą jednak rolę odgrywają regulatory przy określaniu momentów, w których w toku interakcji następuje zmiana ról: mówiącego i słuchającego.
Ostatnim rodzajem gestów są adaptory, których zadaniem jest pomóc w przystosowaniu się do jakiejś sytuacji, a więc np. w opanowaniu emocji, w przebywaniu z ludźmi, w zaspokajaniu potrzeb itp. Można przyjąć, że najczęściej adaptory wiążą się z emocjami negatywnymi. Rozróżnia się przy tym adaptory nastawione na siebie (ang. self-adaptors;
Matusewicz, 1979, nazywa je „adaptorami jaźni'7), na innych i na obiekty, zależnie od tego, co jest źródłem sytuacji wymagającej opanowania. Podziału związanych z tym zachowań dokonuje się m.in. ze względu na dominujące ruchy pocierania lub skrobania. Typowe przykłady — to drapanie się po głowie, pocieranie nosa, zakładanie nogi na nogę, zacieranie rąk itp. Stwierdzono również, że rodzaj i wielkość tego typu aktywności ruchowej są różne w przypadkach odmiennych zaburzeń psychicznych, np. schizofrenii, psychozy paranoidalnej bądź depresji.
Czynniki paralingwistyczne — to te aspekty mowy, które nie są informacją przekazywaną za pośrednictwem kodu językowego, lecz towarzyszą wypowiedzi językowej, jak np. donośność i natężenie głosu oraz ich zmiany w toku wypowiedzi, tempo mówienia, przerwy w wypowiedziach, ton głosu (np. chrapliwy), różnego rodzaju wtręty (och, mmh itp.), a także pomyłki czy powtórzenia słów. Podobnie jak w przypadku adap-torów, badania paralingwistyczne podejmowano najczęściej w odniesieniu do emocji zaburzających tok mowy, jak np. lęk. W swym przeglądzie badań z tego zakresu A. W. Siegman (1978) przytacza następujące ustalenia różnych autorów. Jeśli zmienną różnicującą jest np. wymiar introwersji—ekstrawersji, to okazuje się, że ekstrawertycy mówią szybciej niż introwertycy. Lęk powoduje, że w mowie ludzi pojawiają się częste i długie pauzy. Wokalizacja różni się w zależności od tego, czy wypowiedź jest kierowana do osoby tej samej czy też przeciwnej płci (w spotkaniach różnopłciowych wypowiedzi są głośniejsze). Podstawowy ten osoby, która kłamie, jest wyższy niż u osoby mówiącej prawdę. Uogólniając, można powiedzieć za M. L. Knappem (1978), że analiza pa-ralingwistyczna dostarcza informacji nie na podstawie tego, co kto mówi, lecz jak mówi.
Zmiany wielkości źrenic są tym komunikatem niewerbalnym, którego funkcja informacyjna jest bardzo rzadko uświadamiana przez; nadawcę i odbiorcę, mimo że bardzo znaczący jest ładunek niesionej tu informacji. Znacznie wcześniej niż zainteresowanie badaczy tym zjawiskiem pojawiły się jednak określenia typu: „oczy jak szpilki” czy „kłujący wzrok”. Wskazuje to, iż w pewnych przypadkach komunikaty tego typu są odbierane świadomie. Istnieje w sumie 27 różnych czynników, które powodują zmiany wielkości źrenic, jednak tylko niektóre z tych czynników mają wartość komunikacyjną w toku interakcji. Generalnie stwierdza się, iż pozytywne emocje wobec obiektu będącego przedmiotem zainteresowania powodują powiększenie źrenic, natomiast emocje negatywne powodują ich zmniejszanie. Okazało się leż (cyt. za: Hess, Petrovich, 1978), że gdy prosić ludzi o dorysowanie źrenic w schcma tycznych rysunkach twarzy, z których jedna była „zła” (smutna), a druga „wesoła”, wówczas większe źrenice są rysowane w twarzy wesołej. Re akcje źreniczne przebiegają według pewnych wzorców. Na przykład źrenice mężczyzn rozszerzają się bardziej na widok kobiet, w porównaniu z widokiem innych mężczyzn czy dzieci. Natomiast kobiety reagują w ten