Ewa Stadtmuller
Teksty wierszyków pochodzą z cyklu książeczek : Zwierzaki - dzieciaki, patrz str. 35
SŁONIK
Moja mama jest wielka jak góra słoniowa.
Nawet lew ucieka lub przed nią się chowa Lubię kiedy razem wędrujemy sobie, albo gdy mamusia prysznic z trąby robi.
MAŁPKA
Moja mama małpka jest bardzo kochana. Huśta mnie i pieści, nosi na barana.
Skacze ze mną zgrabnie po najwyższych drzewach i w małpim języku kołysanki śpiewa.
ŻYRAFKA
Szyja mojej mamy przypomina wieżę.
Z tak wysoka mama widzi każde zwierzę, drzew zielone czubki i w gniazdeczkach ptaki. Jeszcze ciut podrosnę i też będę taki...
HIPCIO
Moja mama kocha błoto
i ono jej służy.
- Jak to zdrowo - mówi do mnie
- nurzać się w kałuży.
Każdy by się chyba cieszył, mając taką mamę,
z którą można siedzieć w błocie aż po uszy same.
LEW
Mój tata jest królem wszyściutkich zwierzaków: małpek, żabek, ptaków a nawet ślimaków Ryczeć, jak on ryczy
- to moje marzenie.
Staram się jak mogę,
- lecz słychać ... miauczenie.
KACZUSZKA
Ja codziennie rano pływam sobie w stawie, wspaniale się z mamą w chowanego bawię.
Jak mama odważnie w wodę daję nurka.
Jak mama się kłaniam znajomym z podwórka.
KOTEK
Moja mama mnie uczy jak mam myszy łapać, języczkiem myć pyszczek, na drzewo się drapać i ostrzyć pazurki też mnie mama uczy, a kiedy spać idę, to do snu mi mruczy.
PIESEK
Moja dzielna mama ma mnóstwo roboty.
Musi domu pilnować, musi gonić koty.
Pchły połapać w sierści i mojej i swojej.
Z moją mamą niczego w świecie się nie boję.
KONIK
Mama klacz a tatuś ogier.
Ja jestem źrebaczek.
Biegam szybko, tak jak tato, Tak jak mama skaczę.
Po pastwisku na wyścigi razem z wiatrem gonię.
Jak dorosnę, to zostanę wyścigowym koniem.
BOCIEK
Gdy mama wychodzi w kaloszach czerwonych, to żabki na wszystkie umykają strony.
Chowają się paskudy
62 Bliżej Przedszkola. Wychowanie i edukacja. MAJ 2004 nr 5 (32)