CHWAŁA
ORĘŻA
POLSKIRCiO
13 LISTOPADA 2006
V |
4 ' ■ |
i | |
«L. v |
1 «\ Aft ■ |
' - f |
t • T nA' |
i t*1 taili; |
r , , A • l|,l 1 |
^ ^ r |
1 *rVi V - HIRi |
£ ' b. ,. ^ |
JA lljtpcrn Początkowa konsternacja
( Aicgl przeradzała się w paniczną
ucieczkę. Pierzchający Rosjanie zostawiali na poła walki działa i stratowanych kanonicrów. W padłszy na drogę, po której nadchodziły właśnie kolejne szwadrony, porywali ich żołnierzy za sobą. Kto nie zdążył zawrócić konia, padł zarabany w walce, jaka wywiazała sic na lcśnvm dukcie.
itv/a pod oczkiem"
I