pę kapitalistów. Kapitał zakładowy stowarzyszenia wynosi miljon dolarów. Najważniejsze postulaty „Standard Oil Com-ipany" były: 1) monopolizacja handlu naftowego 2) bezwzględne opanowanie rynku.
Trust doszedł do takiej Potęgi, że otrzymał nawet krwiożerczą nazwę, pochłaniającego wszystko polipa, trust — Octopus.
Nazwa Octopus stała się tak 'pospolita, że nieraz używali jej sami dyrektorowie firmy.
MACKI POLIPA.
Na początku 1870 roku wśród amerykańskich magnatów kolejowych toczyła się ostra walka. Wyrażało się to we wzajemnych utrudnieniach, które sobie piętrzyli. Dotyczyły one przeważne taryfy kolejowej.
Pomimo obowiązującej taryfy, niektóre koleje umyślnie obniżały cenę, w celach pognębienia firm konkurujących.
Rockefeller zorjentował ię odrazu, że może i powinien wykorzystać dla siebie stan wojenny, panujący w tych sferach. Trust z zachłannością ameby pochłania wszystkie mniejsze, a stopniowo i większe firmy. Rockefeller chce zjednoczyć wszystkie firmy naftowe pod swoją władzą. Co nie udawało się z dobrze prospe-rującemi firmami, to uzyskać mógł od ofiar polipa. Miał swoich agentów, którzy każdej świeżo podupadłej firmie ofiarowywali dużą sumę za odprzedanie przedsiębiorstwa.
Jednak najważniejsza sprawa, sprawa kosztów przewozu, czyi uzyskania tańszej taryfy nie została jeszcze załatwiona.
Człowiekiem, który posiadał na własność cztery wielkie węzły kolejowe był William Vanderbildt, jedyny spadkobierca Coraeliusa VanderbildPa. Dziedziczyjł on prócz tego olbrzymi majątek, w wysokości 90-ciu miljonów dolarów.
} Po śmierci ojca William Vanderbildt prowadził dalej swoje przedsiębiorstwo z niezwykłą stanowczością i surowością. Od tego to właśnie człowieka chciał Rockefeller uzyskać w tajemnicy nieprawny rabat taryfy przewozowej. Wiele prób przedsiębrał, zanim cudownym sposobem udało mu się wreszcie przejednać nieubłaganego magnata.
Rockefeller wybrał się osobiście do nic me przeczuwającego Vanderbildt'a. Rozmowa przybrała obrót bardzo nieprzyjemny i odrazu z miejsca utkwiła na martwym punkcie. Vanderbildt oznajmił kategorycznie, że nie ma potrzeby godzić się na żadne ustępstwa. Wówczas Rockefeller chwycił się ostatniej deski ratunku
33