sjonalną, bardziej wyzbytą J*kW*stfwiek wieszczych am-
b-cvj i koturnowości. PisArs *«v. który kocha świat mi-łośdą spokojną i ciepła. im * że k:udy jego szczegół już przez to, że istnieje, godaim jest utrwalenia. Oczywiście, i ta postawa kryje w sebre pewne niebezpieczeństwa; z niej to wynikał — we wczesnych jego utworach —-nadmiar autobiograficznych saewfttfow i kompozycyjny bezład. Pisarz ten jednak, ktićsry w c agu swej czterdziestoletniej drogi twórczej bezustannie się rozwijał, potrafił — w końcu — i te mecassatk- przerobić na zalety. Respekt dla autentyku, zamiłowanie do trafnie zaobserwowanego szczegółu opancerzył© go przeciw niebezpieczeństwom schematyzmu: utwory jego nie były nigdy abstrakcyjnym dowodzeniem, zawsze mieniły się barwami życia. Bogactwem obserw ury • dysponował Iwaszkiewicz od początku; swój wysiłek p sarski skupiał na coraz doskonalszym ich porządkowaniu, na poddawaniu ich coraz ściślejszym rygorom intelektu* .uytn, aby — w rezultacie tej długiej i zawiłe; crcg: rozwojowej — stać się pisarzem humanizmu ludowego, jednym z mistrzów współczesnej prozy polskiej.
1954