Pamiętnik Utcrtckt LXX, łfTO. ■ 4
WIKTOR WKOfTlAUB
..BALLADYNA". CZYU ZABAWA W SZEKSPIRA
Dramaty Słowackiego ociekają krwią. Balladyna należy wśród nich do najkrwawszych. W ciągu pięciu aktów taj baśni scenicznej śmierć koń niemalże wszystkie postaci wmieszane w akcją. 1 jest to z reguły okrutna śmierć. Pustelnika — właśnie wtedy, gdy zaświtała mu nadzieja szczęśliwej odmiany losu — spotyka jakby na urągowtako haniebna śmierć przez powieszenie. Rzecznik jego dobrej sprawy, graf Kizkor, umiera zwyciężony w bitwie. Stara Wdowa ginie oa torturach. Losy jej to prawdziwa rewia okropności: córka się jej wyrzeka, trzyma ją w zamknięciu. głodzi, a potem wypędza z zamku na burzę, gdzie piorun wyżera jej oczy. Od pioruna ginie i sama Balladyna, „skora do zabijahstw” morderczyni swej siostry Aliny, Gralona oraz wspólnika zbrodni. Fon Kostryna. Postaci fantastycznych uśmiercić nie sposób. Ale zrozpaczona Goplana opuszcza ze złamanym sercem swoje jezioro i skazuje się na wygnanie na północ.
Jeśli nie liczyć zupełnie epizodycznych komparsów, takich jak Kanclerz, Wawel. Paź, żywcem wychodzi z tej krwawej łaźni tylko jeden Filon. Ale i to przecież postać drugorzędna, doskonale bierna, na dobrą sprawę nie tyle aktor, co świadek dramatu.
Dwa morderstwa, Aliny i Gralona, popełnione zostają na scenie, na oczach widzów. Na scenie pada też trupem, przeklinając swą trucicielkę. Kostryn. Jesteśmy świadkami tego, jak piorun dokonywa egzekucji na Balladynie. Nie widzimy zasztyletowania Grabca. Ale grozę tego morderstwa wydobywa poeta w nocnej scenie konfrontacji obojga wspólników zbrodni. Wzmaga nastrój grozy buru, akompaniująca scenom aktu IV: uczcie na zamku Kirkora, a nade wszystko spotkaniom w lewie Pustelnika z Kirkorem i z Wdową. Słyszymy też w dramacie o wymordowaniu dzieci Pustelnika, o wyrafinowanym okrucieństwie samozwańczego Popiela, żywiącego w stawach karpie ciałami niewolników, o srogich karach, jakie zwycięska Balladyna wymierza pobitym przeciwni-kom. Zdawałoby się — ponura, groźna tragedia.