E. UCHNAST — SAMOLECZENIE BIOEMANACYJNYM SPRZĘŻENIEM...
organizmach zwierząt do udowodnienia, że przy pomocy bioele-ktrostymulacji określonych punktów kory mózgowej można wywołać ściśle określone ruchy mimowolne u zwierząt. Fakt ten został wykorzystany do dalszych badań anatomii i fizjologii mózgu (p. 15, s. 152), Do zastosowania pierwszego oscylografu katodowego w 1922 roku upłynęło sporo czasu od rozpoczęcia'mierzenia bioprądów w mózgu przy pomocy elektroencefalografów (EEG), które znano już w 1875 roku (p. 16). W 1929 roku, psychiatra z Jeny — Hans Berger opublikował artykuł, w któryńi dowodził
0 możliwości rejestracji czynności bioelektrycznej mózgu nie tylko z powierzchni kory mózgowej, lecz także z powierzchni skóry na głowie. Powszechne uznanie Berger uzyskał dopiero dzięki demonstracjom Edgara Adriana w 1935 roku i od tego czasu zaczął się szybki rozwój elektroencefalografii klinicznej. Dzisiaj już postęp techniczny pozwala na mierzenie czynności bioelektrycznej mózgu przy pomocy fal elektromagnetycznych na odległości kosmiczne, co po raz pierwszy zastosowano w połowie lat sześćdziesiątych w czasie lotu kosmicznego „Gemini” (p. 16).
Powszechnie znana jest prawie każdemu aparatura elektrokardiografów (EKG), wynaleziona w 1903 roku przez W. Entho-vena, przeznaczona do mierzenia potencjałów czynnościowych serca na powierzchni ciała. Równie powszechnie znana jest aparatura elektromiogarafów (EMG) do mierzenia na powierzchni skóry dała potencjałów elektrycznych mięśni.'
W opardu o znane w fizyce zjawisko występowania pola magnetycznego wszędzie tam, gdzie następuje przepływ ładunku elektrycznego, obecnie przeprowadza się badania pól magnetycznych promieniowanych przez organizm żywy. Dla badań serca opartych na takiej emanacji zbudowano aparaturę, przy pomocy której uzyskuje się magnetokardiogramy (MKG)r Pierwsze takie mag-netokardiogramy otrzymano w 1963 r. (p. 17). "
Do mierzenia zmian oporności elektrycznej skóry w zależności od stopnia jej wilgotności stosuje się aparaturę rejestrującą w formie Zapisu graficznego zmienności reakcji śkórno-galwanicz-nej (GSR) organizmu, co wykorzystywane jest m.in. w tak zwanych ^analizatorach kłamstwa”.
W oparciu o powyższe możliwośd badań instrumentalnych emanacji organizmu ludzkiego na powierzchni skóry ciała i głowy różnych, dotąd znanych postad materii — bioelektryczności
1 biomagnetyzmu, Izot B. Lityniecki, już w 1968 roku, w swej książce pt. „Spotkanie z bioniką” (p. 10), na stronie 90 pisze, iż dzięki współczesnej aparaturze oraz najnowszym metodom współczesnej elektrofizjologii ustalono, że „spośród dziesiątków tysięcy sygnałów wysyłanych przez centralny układ nerwowy można
. (D
wydzielić te, które niosą właściwą informację o specyficznych ruchach”. Ponadto dodaje się, że sygnały prądów czynnościowych pochodzące z centralnego układu nerwowego różnych ludzi, mają podobny przebieg „jeśli wykonywane zadania są jednakowe”,
Już w Komunikacie Nr 2 powoływałem się na teoretyczne założenia Izota B. Litynieckiego z wyżej wspomnianej jego książki, w których wykazał możliwości osiągania rezultatów leczniczych przez biostymulację, dokonywaną przy pomocy odpowiedniej aparatury w celu uzyskania „możliwości przenoszenia bioprądów z jednej zdrowej części organizmu na drugą chorą, w której np. uszkodzona jest łączność-z centralnym układem nerwowym”.
Pisząc o perspektywach stymulacji bioelektrycznej uważał on „że można poprzez nią wpływać nie tylko na sparaliżowane kończyny, ale i na wewnętrzne narządy człowieka i zwierząt” (p.10, s. 90). Następnie w podsumowaniu swych prognoz pisze: „bioelektryczna stymulacja może stać się bardzo ważnym środkiem w walce z szokiem, śmiercią kliniczną itp.
W przyszłości można będzie mówić także o wpływie na procesy fizjologiczne warunkujące nasze Życie psychiczne. Niektórzy uczeni sądzą, że międy rokiem 2000 a 2020 nowa technika elektroniczna pozwoli kontrolować procesy starzenia się, a bioelektrosty-mulacja wraz z innymi środkami i metodami leczenia przedłuży życie człowieka przynajmniej o 50 lat” (p. 10, s. 92).
Dotychczasowe badania i praktyki medyczne zasadzają się na wykorzystywaniu bioelektryczności poprzez technikę i elektronikę w zakresie jej rejestracji f terapii poprzez biostymulację układu nerwowego. Natomiast metoda Bioemanacyjnego Sprzężenia z Mózgiem daje podobne, a nawet lepsze i bardziej uniwersalne rezultaty lecznicze w sposób naturalny, organiczny, bez skutków ubocznych oraz bez jakiejkolwiek pomocniczej aparatury techniczno-elektronicznej i chemii z wszystkimi z nich wynikającymi utrudnieniami oraz kosztami, a także bez uzależniania się od miejsca posiadania urządzeń technicznych oraz lekarstw. Często B.S.M. stosować możemy bez pomocy innych ludzi będąc w osamotnieniu, jeśli tylko chorej osobie sprawność fizyczna na to pozwala.
Węzłowym problemem w całokształcie działania metodą B.S.M. stało się zagadnienie wykazania istnienia emanacji na powierzchni ciała takiej naturalnej energii, która mogłaby wchodzić w sprzężenie zwrotne z mózgiem, wywołujące procesy organiczne o charakterze leczniczym w całym żywym organizmie w przypadku jego choroby. Wszystkie bowiem dotychczasowe ustalenia z zakresu biofizyki i biochemii, aż do poziomu oddziaływań bioelektryczności i jonów (atomów z jonizowanych), znanych pier-
3 - Biblioteka Różdżkami