CCF20090523038 tif

CCF20090523038 tif



KARL R, POPPER

ższa wykazuje z reguły tendencję do lepszego przystosowania niż forma niższa.

Jednakże ów sąd — forma wyższa wykazuje z reguły tendencją do lepszego przystosowania niż forma niższa —jest, oczywiście, niemożliwy do utrzymania. W rzeczywistości wiemy bowiem, że niektóre formy niższe zdołały przetrwać przez długie okresy —- od okresu znacznie wcześniejszego od powstania form wyższych — i że te niższe formy zdołały przetrwać do dziś. Z drugiej strony, wiele form wyższych, które powstały znacznie później od dotychczas istniejących form niższych i które zdołały przetrwać przez dłuższy czas, przestało istnieć. Nie wiemy, dlaczego tak się stało, mogło być jednak tak, że do ich wyginięcia przyczyniły się bakterie lub wirusy—to znaczy formy znacznie niższe. W każdym razie owe formy wyższe były gorzej przystosowane od wielu form niższych. Rozważania te dowodzą, że nie sposób na serio twierdzić, iż istnieje ścisły związek między wyższymi formami życia i dobrym przystosowaniem, a związek bardziej odległy nie może mieć raczej większej wartości jako wyjaśnienie.

Metoda wyjaśniania odwołująca się do dobrego przystosowania, o której tu mówiliśmy, jest jednak jeszcze bardziej wątpliwa. Biolodzy od dawna mieli poczucie, że z reguły nie potrafią określić stopnia przystosowania pewnego gatunku, prowadząc nad nim badania. Nie potrafią również porównywać na podstawie badań stopnia przystosowania dwóch rywalizujących typów. Nie ma innej metody określania stopnia przystosowania niż ustalanie, który z dwóch rywalizujących typów rośnie liczebnie, a który staje się mniej liczny.

Oznacza to jednak, że biolodzy (a zwłaszcza Fisher) musioiizdęfinio-wać jako „lepiej przystosowane” te formy, którym częściej udawało się przetrwać. W ten oto sposób to, co wydawało się zrazu obiecującą teorią wyjaśniającą zostało pozbawione jakiejkolwiek treści. Zdanie: „Ewolucja wykazuje tendencję do wytwarzania form wyższych, ponieważ tylko formom najlepiej przystosowanym udaje się przetrwać”, może sprawiać wrażenie wyjaśnienia. Jeśli jednak zastąpimy tu „formy najlepiej przystosowane” zwrotem, który je definiuje, otrzymujemy: „Ewolucja wykazuje tendencję do wytwarzania form wyższych, ponieważ tylko tym formom, którym częściej udaje się przetrwać, częściej udaje się przetrwać”. Tak więc nasze zdanie po słowie „ponieważ” uległo degeneracji, przekształcając się w tautologię. Tautologia nie może niczego wyjaśniać. Wszystkie tautologie są równoważne zdaniu: „Każdy stół jest stołem” albo zdaniu: „Ci,, co żyją długo, są tymi, co żyją długo”. (Nawiasem mówiąc, ten rodzaj zdegenerowania przytrafia się często, jeśli pozwala-my, by do naszych wyjaśnień wkradły się definicje.)

Wszystkie wyjaśnienia odwołujące się do dobrego przystosowania nie mająrównież żadnej mocypredyktywnej. Jeśli bowiem w następnym pokoleniu typowi, który zdołał do tej pory przetrwać, albo typowi dobrze przystosowanemu, nie udaje się dłużej przetrwać, to nie był on dobrze przystosowany do jakichś nowych warunków środowiskowych. Oczywi-ście owe warunki nieustannie podlegajązmianom, gdyż zmienia je sama ewoluć] irOkazuje się”zafem niewątpliwie, że stopień przy stosowania j est zawsze zrelatywizowany do istniejących warunków, i możemy co najwyżej powiedzieć: „Tym, co jest dobrze prżyśtósoWane tu i teraz, jest to, co zdołało przetrwać tu i teraz”.

Poczyniłem te uwagi, by wyjaśnić, że teoria Darwina jest, mówiąc oględnie, nie całkiem zadowalająca. Z pewnościąnie potrafi ona wyjaśnić ewolucyjnego postępu: Może natomiast przypuszczalnie wyjaśnić ogólny przyrost różnorodnych form. Wyjaśnia to, odwołując się przede wszystkim do dziedziczenia i zmienności, a tego rodzaju wyjaśnienia są niezbyt precyzyjne. W świetle tych wszystkich uwag nie powinno raczej państwa dziwić, że uważam marzenia eugeników o doskonaleniu ludzkiej populacji zapomocąinżynierii genetycznej za niedorzeczne. Oczywiście nie mam nic przeciwko łagodnym środkom mającym służyć do ograniczenia chorób dziedzicznych. Kto ma jednak prawo oceniać, co jest dobre dla ludzkości w sensie bezwzględnym? Kto miałby być sędziąrozstrzygającym, jakie będą coraz lepsze typy genetyczne? Kto potrafi przewidzieć warunki, w jakich owe typy miałyby okazać się lepsze od innych? Myśl, iż mielibyśmy pozwolić jakimś ludziom manipulować rozwojem ludzkości tylko dlatego, że mająpewne pojęcie o genetyce, jest wprost niemądra.

To powiedziawszy, chciałbym raz jeszcze powtórzyć, że powinniśmy być wdzięczni Darwinowi i jego następcom, ponieważ postawili oni przy-

77


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090523089 tif KARL R. POPPER Odnoszę się z wielkim respektem do zdrowego rozsądku; wierzę w zd
CCF20090523081 tif KARL R. POPPER nie postać dyspozycji. To, co zostaje w ten sposób przyswojone, j
CCF20090523006 tif KARL R. POPPER przystąpię do formułowania moich argumentów. Tym sposobem będziec
CCF20090523007 tif KARL R. POPPER nej inaczej niż dzięki badaniu rozwoju wiedzy obiektywnej oraz ba
CCF20090523008 tif ^ ** KARL R. POPPER nego rodzaju: w mojej terminologii należą one zarazem do świ
CCF20090523009 tif KARL R. POPPER Świat 3 składa się, obok wielu innych rzeczy, z zapisów, w tym ró
CCF20090523010 tif KARL R. POPPER światem 2: nasze ciała mogą uchwycić kamień lub kij, nie mogą nat
CCF20090523011 tif KARL R. POPPER Tą uwagą zakończę na razie przegląd zasadniczych problemów, który
CCF20090523012 tif KARL R. POPPER Mamy tu kilka konkurencyjnych teorii, a każda daje początek nowym
CCF20090523013 tif KARL R. POPPER Powiedziałem wcześniej, że znacznąęzęś.ć wiedzy subiektywnej stan
CCF20090523014 tif KARL R. POPPER Tak — w najbardziej zwięzłym zarysie — przedstawia się teoria, kt
CCF20090523015 tif KARL R. POPPER Uczestnik dyskusji 1: To prawda, ale wiele teorii należących do n
CCF20090523016 tif KARL R. POPPER cji. Obawiam się, że jestem przypuszczalnie — nie jestem tego pew
CCF20090523017 tif KARL R. POPPER żyć — można nie wiedzieć, że utworzyło się liczby nieparzyste i p
CCF20090523019 tif KARL R. POPPER dowane przez ptaki lub pszczoły, tylko trochę bardziej złożonym.
CCF20090523021 tif KARL R. POPPER Pozwolę sobie zatem zająć się teraz samym światem 3. Jak wspomina

więcej podobnych podstron