odpow
spraw Pćam ^
t tem Polsce
•etioej
nr
iznego, zdroworoAc^
* * vł' wydaje się mieć
AU'a
tor bibliotek zwanych „Lesehalle”) ZWrn .
na oświatową rolę bibliotek i wv,},JąCy szcz«-
„„eznym i narodowym duchu. W L01T czytel-ska to umiejętność wypożyczania LL.T V,Muka
i"l:u wolnego dostępu do półek. Obowiązki.™ u-J8 eka 0,1 ‘cePoinanie każdego czytelnika i zasuewow^^' '01^3"3 0 ‘/dobrej” książki. W swoim czalT '.6 mu °V ^"wyraźny wpływ na bibliotekarstwo krajówkiHofnianna
■ ’ tendencjami panującymi.w przedwojennej*J
XX w. grupa naukowców w Stanach >• ośrodkach (m.in. W.S. Gray, W.A. ScWjOCzo,»ych psychofizjologii lektury. Badania te Wsp^^ mkach jako „szkoła amerykańska”. W latach 7nC S,1 Vr „*'< *,
zakończono w Stanach zespołowe, wykona ^ nas35tlRo dem środków, badania psychologiczne. ^ ^n?CZtlym odkryto rewelacji, które mogłyby radykalni ^ si^
10 . w r.:ntC
----ą/ r ^ * * ---J Jpw.* % 9 w»
\ pois lyV •
ivo)enll jwa nazwiska w dydaktyce spraw czytelniczych są T(- “ pozwalają bowiem nazwać te dwie wspomniane
w.vdat»e’4,,ncie. Warto jednak pamiętać, że w takim ujęciu
teoretyków jest bardzo
fizjologiczne widzenie procesu lektury (o tym jak Psyc!/e pismo i jak pamięć radzi sobie z tekstem), k^°k 0(H)ic“' interesujące dla Humanistycznie nastawionej nauki ^ bylyby Wyniki tych badań opublikowali Eleanor J. Gib So°nC-ytaniu-
Levm [88]. . , ^atty i ic pamiętać, ze *
W metodologu badania procesów lektury zarvsowoi. . ,,dat»e’ v 'Warto jednak p* * . . ^
rajne A _
izja poglądów obu wspoiu iillłłt^ .__
proszczona. Koncepcje Rubakina były znacznie bogatsze uirowane, m.in. przekonywał on, że aby dzieło literackie
odnowiedniolć psychologiczna 1 harfował
skrajne kierunki myślenia. Przedstawiciele pierwszego^^ ^aj®6 ^Ta&w obu wspomnianyc
- zwanego bibfiopsychologią - twierdzi, że każde odJ ^ ^ ”"aUA •
Opro»*— _
j skomplikowane, m.m. £—
zadziałało musi istnieć pewna odpowiedniosc * autorem a czytelnikiem [127], Kubakin startował * * **,nr | nopularyzator w Rosji przed pierwszą
* „a tamtym tere-
między autorem a czytelnikiem [12. jako działacz oświatowy i popularyzator w Rosji p_. wojną światową i w tej rob jest pamiętany na tamtym terenie. Natomiast Hofmann mimo narodowego charakteru jego teorii nie zrobił kariery w hitlerowskich Niemczech, był zbyt dużą indywidualnościąf aby dać sobą powodować, praktycznie był odsunięty, w 1937 r. odesłany na przedwczesną
emeryturę [261]. . .
To proste i wygodne przeciwstawienie dwu osob i icl
koncepcji funkcjonujące w bMotekarstme pohhm me znajduje
isoby te bywają pon^ane. J . naakowca M.
wiodąca-W, naszym kraj . czyteMctwa, wycbowaw-
jmująeegft. ^^»12*Sot(iaKy oświatowych - Helena -''ni nalegO^pokolem zwolenniczka poglądu syn-
'- nr.edstawW ^ . Hofmanna.
-^ecznym teoriom zwykle ujmowania
tekstu jest odpowiedzią czytającego na bodziec jaki stan*^ książka. Tych odpowiedzi może być tyle ilu czytelników. Każd* reaguje indywidualnie. Celem czytania jest stymulowanie rojf woju jednostki.
Druga ze skrajnych opcji zakłada, że na tekst człowiek reaguje w pewien dający się przewidzieć sposób w zależności od swojej pozycji społecznej. Rolą ludzi książki, przede wszystkim bibliotekarzy, jest dostarczenie każdemu odpowiedniej dla niego lektury w zależności od jego kondycji jako członka społeczeństwa. Kierujący czytelnictwem dzieli literaturę na odpowiednią dla kobiet czy mężczyzn, klasy robotniczej, rzemieślników itp. Celem tak pomyślanego kierowania czytelnictwem jest wychowanie wartościowego członka społeczeństwa, narodu lub klasy, podporządkowanie czytelnika oddziaływaniu książki.
czyni ,
RadMska^TTZ!luZ„ <mdac ...
kretyczppg^P^^ rfżnym sprzecznym ..
Poslądcprzy^J^ -Jroworozsądkowego ujmować-
zbliża Radlińskiej * taki charakter
Przyjęto na naszym terenie, zwłaszcza w opracowaniach podręcznikowych, pierwszą z tych koncepcji łączyć z nazwiskiem Mikołaja Rubakina, Rosjanina pracującego w Szwajcarii, gdzie prowadził badania w założonym przez siebie Instytucie Biblio-psychologicznym. Prace pisał po francusku, a wnioski w dużej mierze opierał na bogatej korespondencji z czytelnikami o przeczytanych przez nich książkach. Z kolei drugą wspomnianą tendencję reprezentował bibliotekarz niemiecki Walter Hofmann
210