74 Janusz Lalewicz [12]
zdarzenie, nie artykułując go na modłę opowiadania. Z tej współzależność i między modus intclligendi tego, o czym mowa, a modus significandi wynika również, że atemporalność bytu i dawność zdarzenia niekoniecznie są manifestacją rzeczywistych relacji czasowych i przestrzennych między odniesieniem wypowiedzi a miejscem i czasem mówienia. Są to immanentne właściwości przedmiotów wypowiedzi jako takich. Zdarzenie opowiadane nie jest po prostu wcześniejsze od aktu mówienia: jest dawne dawnością samą w sobie — tym, co zdarzyło się illo tempore, „dawno, dawno temu".
6. WYPOWIEDŹ FUNKCJONALNA
Rozkaz określony był wyżej jako szczególny przypadek wypowiedzi funkcjoł nalnej. Komunikatem funkcjonalnym nazywam taki komunikat, który powsta-i funkcjonuje ze względu na określoną sytuację praktyczną i jest narzędziem podejmowanego w tej sytuacji działania. Operacje komunikacyjne stanowią wówczas bezpośrednio funkcjonalny składnik jakiejś wspólnej działalności porozumiewających się, która wyznacza funkcje i zakres tematyczny komunikatów. Porozumiewający się występują wobec siebie nie jako osoby dramatu komunikacyjnego po prostu, lecz jako uczestnicy pewnej (niekomunikacyjnej) działalności, pełniący w niej określone funkcje; komunikat jest dla nich narzędziem porozumienia się w sprawie podejmowanych działań i dotyczy uniwersum tych działań. Wydając komuś polecenie, nie przemawiam jako prywatna osoba do drugiej osoby, lecz jako kierownik określonej instytucji do podwładnego, jako pełniącego w niej określoną rolę. To, co mówię, odsyła nie do otaczającego świata w ogóle, lecz do jego wycinka: do sytuacji praktycznej związanej z naszymi działaniami w ramach tej instytucji i do przedmiotu tych działań.
Dobrym przykładem dramatu komunikacyjnego, który nie stanowi oderwanej, samodzielnej całości, lecz odsyła do pewnego wycinka praktyki społecznej, nadającego mu sens i rację bytu, są rozpatrywane przez L. Wittgensteina w Dociekaniach filozoficznych „gry językowe” — np. sytuacja, w której budowniczy porozumiewa się z pomocnikiem, wskazując mu za pomocą nazw różnych bloków kamiennych (kostka, slup, płyta, belka), który z nich należy mu podać. Okrzyk Płyta! ma w tej sytuacji i ze względu na nią sens zdania Podaj mi teraz płytę!15 Innym przykładem takiego dramatu uwikłanego w określoną sytuację praktyczną, wyznaczającą tematykę tego, co się mówi, i określającą rolę komunikatów, jest odmiana dialogu opisywana przez Mukafovskiego jako „rozmowa robocza”.
Wycinek praktyki społecznej, do której dawny komunikat odsyła, nazwiemy tłem pragmatycznym aktu komunikacji16. Tło pragmatyczne określone jest
“ L. Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, tłum. B. Wolnicwicz. Warszawa 1972, cz. 1, ł. 2 n.
16 Termin „llo pragmatyczne" przejąłem z: R. Suszko, Wykłady : logiki formalnej. Warszawa 1965, s. 41 —42, gilzie stosowany jest w zbliżonym, choć szerszym sensie. Znajdujemy tum również przejrzyste, instrukływne omówienie zależności formalnych między tłom pragmatycznym a interpretacją czy, szerzej, semantyką komunikatu.