.„p- ___ "—-i*. -<»wr«r
*rT»xurMFan»y°^*,tł,fi.ł0 f*1* Kaprala -hałas”. Nic dosłya,ał ich. Gdytoydoaływzo*. nic Cualne. Ale on ; ' . ^rozu™ł^njc byłoby ponad Jc^o skromne możliwości incelck-
3E diateso ieiro o? jT” >,W«,djęMłł . że„dus*ę Konrada biorą w swe posiadanie diabli.
VC^iemy, ^
Po^iaaa
MPpfowiMicyi
___ _ ygwdkowa > nacechowana
WP^a w W których kot^niKuifi ^wiaiami.
^wy*cry<rn ^"‘‘^cln.kńw, Oiaczai^ec Kłowę jego aureolą wybrailstwa. Ale równo-~Z^e&ue n-ł^rny prawo podejrzewać. iest opętany przez diabla.
Ala!a I^aprowiżacia zaczyna się Jako pi«m ekstazy mocy. która tu jest mocą ■ s**i^KCTiia JEkstazę symbolizuje, tak jak i symbolizować będzie w scenie drugiej. P»eP**?»C^Py Jot w górę. Lecący czuje się królem pmków, ortem. Pieśń ekstauey, roocy» tryumfu sen jer się- pieśnią koszmaru, klęski, bezsiły, z chwilą ~gdy~ iCoorudowi przychodzi żmicrzyó się z gigantycznym krukicm.
„K««i5 ćy,1Rruku?** — pytanie co zadawali sobie wszyscy komentatorzy £>ssiadózo. Trafnie odpowiedział na nic Mieczysław Gicrgiclcwicz, widząc w kruku, który ia sobą tioryzom i plą«Łze my^łi Konrada. synłbol klęski 1831 r.*LTakie an»c symbólDu junuka narzuca logika obrazowania tej improwizacji. Konrad orłem. Przyszłe wypadki co ptactwo, które on mocen jest porwać w swe y. Wacnosarący się w powietrze kruk to jeden z tyęh ptaków, a więc jeden rch wypadków./! w potocznym rozumieniu kruk jest zwiastunem nic-ia. azziccri irancu>Kic wicuz.ą dzięki I.afontłłinc'owi. że I.ę- C "orheau' ~.crt
P°
ur
fest
lami
1«= presage
są złowieszcze słowa Lady Macbcih-
'Lłie raven himscl/ in hoarsc *XTiai croaks the Latał cntrancc of Ouncan Uoder my battlcments (I, s. 5).
XJ tras wy
esy przypomnieć
przycłiodzę zbrojny, poseł srogi, wieszczby kruk, Og^szam żałobę wojny44-
.Ruch LitCr-cJci~. VIII *-
37-43-
A więc kruk jest tu wieszczbą nieszczęścia. Gigantyczny to kruk, ikidi«fd> kie jest nieszczę&ie, które zapowiada".
" Odpowiednikiem tej zapowiedzi klęski jest proroctwo o niej w Widzenia ks. Piotra. Zestawienie ich daje nam miarę dwóch różnych szczebli proroctwa.
Dar widzenia przyszłości ks. Piotra jest rozświetlony wiarą. Ks. Piotrowi danym jest nie tylko widzieć przyszłą klęskę, i to widzieć dużo wyraźniej I pełniej niż Konradowi, ale i rolę jej w boskiej ekonomii dziejów, jej seni. Konrad posiada w rodzony dar profetyczny, ale duchowo do profetyzmu swego
jgSzćzc niTdbrósŁ '
Wielka Improwizacja jest pieśnią improwizowaną przez Konrada w samot- . jiosęL sa^tńóści jęst _wyeksponbwa ty. i to silnie, na samym wstępie
pjynologu. Już pierwsze dwie improwizacje Konrada miały mało co wspólnego z tradycyjnie pojęta improwizacją jako publicznym popisem Dsegłości w tworze-niu. Słowa Józefa uprzedzają nas, te Konrad nie jest świadom swego otoczenia, że jest w jakimś szczególnym transie. Niemniej jednak słuchacze ci byli obecni i w „pieśni zemsty” partycypowali, powtarzając refren. Teraz sytuacja jest jednoznaczna. „Improwizacja” z tytułu sceny nabiera w konfrontacji z jej tekstem swoistej rewaloryzacji, uwzmoilcnia. „Improwizacja" staje się synonimem eksplozji *■ natchnienia, ekstazy twórczej. h
Improwizator w potocznym znaczeniu tego sjowa Jjyl adcioyj^ shichaczy.
Ten jest samowystarczalny. Śpiewa „samemu sobie" w przekonaniu, że nie ma słuchacza, który by mógł w pełni go pojąć. X więc motyw samotności ma‘m jćszcze i inny wymiar, egzystencjalny. W tym uświadomieniu sobie przez Konrada nieuniknionej samotności nic ma jednak ani cienia skargi, jest natomiast dumne poczucie własnej jedynośri, wielkości i mocyJSE ten sposób oklcpanyjnot»w poer_ tycki, który u nas bodajże po raz pierwszy doszedł do głosu w Musie Kocbraow-skięgo,,nabrał tu wyzywająco oryginalnej wymowy.
Pierwsze osiemdziesiąt cztery wiciszc monologu - jedna czwarta całości - to ekspresja tej ekstazy mocy^ Konrad jest wekyazie i ekstaza jestrematem tg części jego monologu. Jest to więc poezja autotematyona.
.NłcZwyklB Id ćkstaza fmczwykły je i wyraz literacki. Ekstaza jest ex dcfminonc stane^wyjścla poza siebie, poza gr®ięę normalnej tomunikacjijęzYkowej. Stąd też wehikułem takiego stanu bywa język o maksymalnej nieokreśłona& i hiperbo-liczności. Klasycznym przykładem ekspresji poetyckiej ekstazy mogą być Words-wortha Lines writien a feto miles above Tiruem Abbey: " Por. opinię Borowego: „prrccic ptak pośród ptaków wyobrażających •poywlc wypadki i ot-łtępne lata- mole być tylko wypadkiem łub rokiem. A Mickiewicz oalełt do poetów dobor widzących i logika obrazu nigdy u niego naruuoni nic bywa". O Mi Miebtmm, Ł U.
a. 100.
171