VIII. 9 — 11.
XIK.MIF.KZA : PEŁKA; JAN.
409
pojawienie się obok siebie imion Niemierzy i Jana w rodzinie Gołeckich w w. XV (o czem wspomniałem poprzednio); a także okoliczność, że, o ile przynajmniej wnioskować można z tekstu Janka z Czarnk., legat dla obu synów nieślubnych w testamencie królewskim wyznaczony, był konjunktywnym. Na poparcie mniemania przeciwnego nie dałyby się nawet takie przytoczyć argumenty. Zdanie'), jakoby matką Jana była (nieznana zresztą skądinąd) Bogudza, polega na mylnem zrozumieniu tekstu Janka z Czarnk., którego właściwe brzmienie przywróciliśmy poprzednio.
Na podstawie poprzednich wywodów można też ocenić wiarogodność przekazu Długoszowego. który pośród synów nieślubnych Kazimierza prócz Niemierzy i Jana wymienia także Pełkę, nieznanego Jankowi z Czarnk. Wiadomość tę Długosza podano w wątpliwość, owszem, nawet jej zaprzeczono1 2), jak mniemam, bezpodstawnie. Ze Janko o Pełce nie wspomina, w tem nie ma dowodu przeciw podaniu Długosza, gdyż Janko zajmuje się tylko tymi synami króla, o których pamiętał w testamencie, a więc którzy go przeżyli: Długosz zaś nadmienia wyraźnie, że Pełka zmarł jeszcze przed Kazimierzem. Natomiast jest rzeczą uwagi godną, że w rodzie Mądrostek imię Pełka, przejęte snąć z rodu ojca Cudki, powtarza się niemal bez przerwy w każdej generacyi, a więc z widocznetn zamiłowaniem było tu używanem. Pełką nazywa się Cudki syn i Pełką jej wnuk i znowu pod r. 1408 występuje Pełka z Bydlina. Trzebaby szczególnego przypadku, iżby Długosz, który o matce nieślubnych synów Kazimierza nie miał już dokładnej wiadomości, wymyślił właśnie takie imię dla urojonego syna nieślubnego, które jest właśnie imieniem ulubionem w rodzie, do którego ci synowie przez matkę weszli. Owszem, w imieniu tem widzę najlepsze i stanowcze poparcie Długoszowego przekazu, że w istocie taki syn Kazimierza istniał. Spostrzeżenie to umacnia jeszcze bardziej wiarogodność zapisanych przez Długosza wiadomości o rodzinnych stosunkach króla, które już i w innym względzie wytrzymały próbę krytyczną (VIII. 6.). I nie dziw; boć takie wypadki, jak rozwiązłe życie króla i istnienie potomstwa nieślubnego musiały głęboko utkwić w pamięci miejscowej ludności; dlatego też tradycya o nich mogła się w stosunkowo jeszcze niezbyt zamąconym kształcie utrzymać do bliskich czasów Długosza; na niej to opierają się jego wiadomości o tej sprawie. Na odwrót znowu przekaz Długosza o synie nieślubnym, noszącym imię tak pospolicie w rodzie Mądrostek używane, stwierdza w pewnej mierze poprzedni nasz wywód o pochodzeniu owego potomstwa. Nie można też wątpić, że wspomniany przez Długosza Pełka, jest to Pełka z Gałowa, występujący w dokumencie z 4 stycznia 1305 r.; jak bowiem okazaliśmy, był on synem Cudki, matki nieślubnych synów królewskich. Rzeczony dokument jest (pierwszym i) ostatnim, który o nim wspomina jako o żyjącym, a w dokumencie z r. 1379 nazwano go już zmarłym; nic nie stoi na przeszkodzie przypuszczeniu, że nie żył już 3 listopada 1370 r., w którym to dniu Kazimierz sporządzał testament, i dlatego też w testamencie tym nie został uwzględnionym. Prawda, że Pełka zostawił synów, którzy Kazimierza przeżyli (VIII. 15. 16.), i dlatego możnaby tu podnieść zarzut, dlaczego król, skoro pamiętał w testamencie o dwu nieślubnych swoich synach, nie opatrzył też dwu wnuków ze zmarłego poprzednio trzeciego syna nieślubnego; wszelako podnieść tu można, że stosunek króla do owych dwu wnuków, właśnie dlatego, że się opierał na związku nieprawym, był za daleki, ażeby pominięcie ich nie dało się usprawiedliwić; a nadto możliwą jest rzeczą, że Kazimierz jeszcze za życia swego opatrzył Pełkę jakowemiś posiadłościami i dlatego pominął jego synów w testamencie. To ostatnie przypuszczenie nasuwa się zaś samo z siebie, jeśli uwzględnimy, że właściwe gniazdo Mądrostek leżało w ziemi krakowskiej, dokoła Gołczy; spodziewalibyśmy się tedy, że Pełka, jako syn Niemierzy z Gołczy, będzie się pisał również Pełką z Gołczy, albo z jakiejś sąsiedniej przy niej wsi; jeśli mimo to pisze się Pełką z Gałowa, wsi w Sandomierskiem, w powiecie stopnickim, graniczącej tuż o miedzę z wsiami, które później
52
Świeża w sk i, Esterka 88. — -) Caro, Gesch. Pol. II. 541 uw. 2. Pisarz ten mniema, jakoby Diugosz przez omyłkę odniósł tu imię Pełki Ząbra, sędziego sandomierskiego, o którym wspomina Janko z Czarnk., iż należał do komisyi, rozstrzygającej o ważności testamentu Kazimierza. Mniemanie to nie da się utrzymać już chociażby ze względów zewnętrznych, gdyż w takim razie wzmianka Długosza o Pełce musiałaby się znaleść w tych ustępach jego Historyi, w których, za Jankiem, opisuje losy testamentu królewskiego; tymczasem w ustępach tych, zgodnie z Jankiem, mówi Długosz tylko o Niemierzy i Janie. O Pełce wspomina zaś jeszcze pod r. 11156 (Hist. Pol. III. 261) w miejscu, w którern z Janka wcale nie korzystał. Przeczy też istnieniu Pełki Świeżawski, Esterka 87 inazywa to zuchwałą interpolacyą), ale na poparcie swego twierdzenia nie umie przytoczyć innego argumentu, jak tylko błędny argument Cary.
Balzer, Genealogia Piastów,