82
Badanie skorupy ziemskiej.
Arabowie szli za wzorami grcckicmi także i w rozważaniach swoich nad powstaniem lądów i gór, oraz nad zmianami, jakim ulega ziemia pod wzglę* dem swej powłoki wodnej. Masudi domyślał się, że „żaden obszar ziem: nie może pozostawać trwale suchy lub wodą pokryty"; główną tego przyczyną miało być według niego usuwanie morza przez gromadzenie się rumowisk, rzekann znoszonych. Al Beruni natomiast wiedział już, że zachodzi też przesuwanie się wybrzeży, gdyż niektóre z wysp Lakediwskich i Malediwskich zapadają pod morze, a inne się wynurzają.
Bardziej niezawiśli od mistrzów greckich byli Arabowie w nauce o wjdywie wiatrów na ukształtowanie gor, zaczerpnęli ją bowiem z bezpośredniej obserwacji przyrody; przez wiatr usypane wzgórza piasczyste twardnieć miały z biegiem czasu tak dalece, że tworzyć mogły stałe góry, zanim jednak zakrzepną dostatecznie, noAwy nacisk wiatru rozrzucić może i rozwiać piaski skupione.
Siłom natomiast wulkanicznym nie przyznawali Arabowie żadnych przeobrażeń ważniejszych powierzchni ziemi, ale Edrisi (1100—65), który dosyć długo przebywał na dworze Rogera II, króla sycylijskiego, znał i opisał Etnę i Lipary jako wulkany, a Masudi przedstawia także zupełnie słusznie Demawend w Elbrusie jako górę ognistą. Al Beruni odważył się następnie porównać kierunki głównych pasm górskich i poznał przytem, żo największe łańcuchy gór w Europie i Azji mają mniej więcej bieg wschodnio-zachodni. Ibn Chaldun wszakże sądził, że największe pasma górskie znajdują się na brzegach mórz, by im zapory stawiać, a tłomaczenia tego nie powstydziłby się zapewne niejeden z ówczesnych uczonych chrześcijańskich.
Na Zachodzie chrześcijańskim wr środkowym okresie średniowiecza zapanował odpływ powszechny działalności naukowej i w XII dopiero wieku rozbudziło się niejakie ożywienie. Opat Rupert z Deutz widział jeszcze w pasmach górskich jedyme urządzenie ochronne, które z opatrzności hożej osłania ludzi od burz i wiatrów nadmiernie gwałtownych, ale już około 1200 r. dał proboszcz Lambert z Ardre opis załamania wydmy, który świadczy o wolnej zupełnie od uprzedzeń obserwacji natury. Opowiada on, żc morze przełamało wydmy, zalało kraj poza niemi położony i zamieniło go jakby w port. ale następnie wał wydm przez nagromadzenie piasku znowu się uzupełnił i część morza, która w ląd wtargnęła, na zamkniętą lagunę zamienił. W ogólności wydmy, które starożytnym były nieznane, lub przynajmniej za niegodne wzmianki uważane, mają już pewne znaczenie w piśmiennictwie średniowiecznera.
Jak Augustyn zbyt wysoko pojmował działalność geologiczną morza, tak też przesadnie oceniali ją w późniejszych czasach wieków' średuich rożni uczeni, którzy przypisywali morzu liczne przemieszczania i twierdzili, że morze uprowadza rozległe obszary przez podmywanie i spłukiwanie, uniesione zaś materjały na innych miejscach osadza. Niektórzy fizycy sądzili nawet, że morze Śródziemne zarówno jak i ocean posuwają się wciąż pod