06161484

06161484



180

Bart. Za to, źe chcieli własności dla \ chłopów?    \

Stan. Za to. Także i za to, źe chcieli i Polski. Jednak była różnica, jak pod któ- j rym rządem. Każdy inaczćj sobie radził. j Bart. Jakże naprzykład?    i

Stan. Rząd Pruski, jak gdyby przewidział już z dawna, źe myśl Polska w tę stronę się skłoni, zarządził jeszcze dawniój uwolnienie gruntowe.

Wójt. W jakiż to sposób?

Stan. Gdy prawo Polskie dziedzica wsi \ uznawało właścicielem gruntów chłopskich, a zarazem niepozwalało samowolnie zgonie chłopa z gruntu — rząd Pruski tak to wy- i tłumaczył, źe chłop gruntu sobie nadanego jest współwłaścicielem. I rzekł: Ze gospodarstwo rolne się podniesie, gdy kaźden na swoim gruncie bez przeszkody, gospodarować' będzie.    j

Podzielono więc na pół grunta chłopskie i połowę oddano panom, a połowa zo- \ stała przy chłopach, bez obowiązku już ro- bienia z nich pańszczyzny. Jeżeli chłopi mieli jakie prawo do lasów albo pastwisk, to i to oceniono przy podziale gruntów J chłopskich.

Młyn. Ależ to pokawałkowane grunta J dostały się panom! Jakże to ogonió i u- j prawic?    i

Stan. Zaradzono temu. Każde gospodar- s stwo miało prawo zaokrąglenia się. I tak panu było wolno przenieść nawet chaty j chłopskie, sobie zabrać grunta bliższe sie- bie, a dalsze za to dać chłopom.    <

Wójt. A jeżeli te dalsze były gorsze? i Stan. To już podług oszacowania pan > musiał tego gruntu gorszego dać więcćj. s Wójt. Tak to ale. Powiedzźe nam, co z tego wynikło? Czy się tam teraz chłopi } lepićj mają, czy panowie?    J

Stan. Gdyby obcych urzędników nie j naprowadzono, gdyby nie narzucano obećj mowy i kraju mocito Niemcami nie obsa- j dzono, a do tego nie wyciskano ogromnych podatków z kraju dla celów krajowi zupeł- j nie obcych, byłoby to wszystko wyszło > bardzo na dobre. Ale jak dotąd więcćj pa- j nom jak chłopom. Bo widzicie, chłop Polski był przyzwyczajony do ciągłćj opieki. Nie tak to łatwo od razu z dziecka stać się dorosłym i umieć się rządzić. Chłop za czasów pańszczyzny przyzwyczaił się spuszczać na zapomogę od pana. Czy chata zgorzała, czy nastał przednówek zawsze u-dawał się o pomoc do dworu. Skoro zaś rozdzielono grunta i pan własną siłą grunta obrabia, nie ma już żadnego obowiązku, a nawet niema sposobu zapomagać ohłopów.

Młyn. Ale przecie musi płacić robotnika ?

Stan. I trzymać więcćj parobków i dziewek. Gdy jednak chłopi mnićj ich potrzebowali, łatwićj znaleźli ich panowie, Do tego jak przyszło płacić za każdy dzień, nauczyli się roboty oszczędzać. Tam nieraz para bydła i jeden człowiek większą robotę zrobi przez dzień, jak zaczasów pańszczyzny trzech, czterech wraz z bydłem.

Wójt. To rozumie. To się już u nas miejscami widzi.

Stan. Otóż taki chłop, co się nie umiał rządzić, z małego kawałka gruntu nie mógł opłacić podatków, odbudować chaty, przetrwać przednówek i grunt musiał sprzedać.

Bart. A któż kupował?

Stan. W kaźdój wsi znalazło się trzech, czterech co się lepićj rządzili. Zresztą zaszedł Niemiec, rzemieślnik albo kolonista. Ci zakupywali i są teraz właścicielami większych folwarków. Zaś już dawniejsi chałupnicy, komornicy i ci co posprzedawali grunta nie mają nic.

Wójt. A to źle, to bardzo źle. I cóż?

Z czegóż żyją?

Stan. Muszą zarabiać u bogatszych, albo być parobkami dworskiemi. A źe naj-częścićj są żonaci i dzietni, więc panowie dla nich pobudowali chatki, wydzielili o-gródki, a za to mają z nich robotę za cenę stałą i mniejszą.

Młyn. To cóż rząd na tern wszystkiem zyskał? Teraz jeszcze więcćj jak kiedy zależą od panów, od szlachty!

Stan. Człowiek strzela, a Bóg kule nosi!

Bart. Ale tu u nas, to natenczas jeszcze


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1000645 XXXVIII OSTATNIE LATA POETY rzadkie, że godzi się, aby było upamiętnione. Kochaliśmy go tak
06161429 25 Bart. No, i cóź! Wicek. Alboście to nigdy nie słyszeli o świętym Stanisławie? Bart. Wię
06161431 27 — jćj śmierci. Tem uspokoił na czas jakiś szlachtę. Bart. No, to on miał rozum! Stan.
06161472 68 w sposób taki potrafią, odłączyć się od Polski. Bart. A cóż to Litwie źle było z Polską
06161405 101 Król Władysław postrzegł źe to nie dobrze. Odebrał w Krakowie szkoły Jezuitom, gdzie j
06161422 118 Bart. Proszę ciebie, jakże to można było pieniądzmi zwiększyć stronnictwo? Stan, Zły p
06161445 WSTĘP. Bart. Mój Stanisławie! My ciebie nu- f dzieray i nudziemy. Ale ty dobry, tego nam&n
06161470 166 cholera z powodu wojny Polskićj, po nićj j rozszerzy: I stanął nieczynnie. Bart. Alboź
06161491 187 187 która ich chętnie przyjmuje, bo to lud pokorny i pracowity. Bart. A jak to tak jak
Opłaty związane ze studiami s Karta miejska (bilet okresowy) - co najmniej 180 PLN za semestr *
skanuj0010 (180) i JkJ IUŁ tO *lrl l»ś£*3 *r * nr* l <i> w a u m * w » M M W Wk Wt W W 1A ‘I
skanuj0321 (2) 336 PHP i MySQL dla każdegc Załóżmy teraz, że chcielibyśmy z pierwszej wersji tabeli
MATEMATYKA078 148 Ul. Rachunek różniczkowy Oznacza to, że stosując wzór (4 3) dla f(x) = sinx wystar
s10 11 Z powyższego wynika, że an+i — an > 0 dla każdego n E N, a więc a„+i > a„ każdego n E A
Jun 26 15:15:57 - rejected - 212.235.41.13:3414 - 212.244.75.180:135 Jest to zapis dziennika systemo
IMGh92 228 Pola komutacyjne przestrzenno-czasowe z komutacji) kanałów oznacza. ze dyskutowane własno

więcej podobnych podstron