dzą Zorobabela, potomka królów Judy, do ziemi ojców, i odtąd rozpoczynają się rządy Arcy-kapłanów Judei pod panowaniem Persów. Lud wybrany wstrętu do koni i w niewoli w sobie nie przełamał, pomimo że w ciągu długich lat patrzał i na prawdziwą konia wartość i na cześć, jaką mu inne oddawały narody, pomimo wreszcie tego zaszczytu, jakiego Żyd Mardocheusz dostąpił, że go w szacie królewskiej na królewskim obwożono koniu, jako przedmiot wyłącznej Asswerusa przyjaźni i wysokiego szacunku.
Dostatki wracającego do ojczyzny ludu nie są wielkie, ale w nich przewaga osłów nad końmi jest uderzającą. Na 6,720 osłów, które z sobą Żydzi zabierają, koni jest tylko 736, mułów 245, i wielbłądów 435.
Kambizes II. podbija Egipt, a po jego śmierci, po krótkiem zachwianiu się następstwa, Daryusz Histaspes na tron Cyrusa wstępuje. Aż do pojawienia się Cyrusa, mało historya o istnieniu wiedziała Persów, a hippiczna ich sława dopiero od świetnego panowania monarchy tego datuje. On to popchnął lud perski do zamiłowania konia i do jego hodowli. Pod koniec życia Cyrusa każdy, najuboższy nawet jego poddany, posiadał jednego przynajmniej konia; a wydany rozkaz aby spotkany na piechotę, a mający konia Pers, był haniebnie sztrafowanym, jest dowodem, jak dalece Cyrus nad rozwinięciem jezdeckich w Persy i obyczajów pracował. — Tak gwałtowne usiłowania sprawiły to, że wierzchowa jazda weszła w skład najważniejszych gałęzi wychowania młodzieży. Dzieci pięcioletnie już były w jego państwie na koń sadzane i z czasem w tak zwinnych przekształcały zię jeźdźców i w tak
IO4