Magazyn 560

Magazyn 560



154 WACŁAW SIEROSZEWSKI

—    Istotnie, z winy Grzegorza straciliśmy dzisiejszą noc — przy-wtórzył mu Koluś.

—    Gniewać się niema o co. Grzegorz chciał szczerze pójść z nami i został się niechętnie, z poczucia obowiązku. On lepszy od nas... — dodał smutnie praktykant. — A jeśli nie zdążymy na wieczór, to będziemy tam rano — wielka rzecz! Patrzcie, widać szczyt!

Na zakręcie drogi w końcu wąwozu ukazała się grupa błękitnych gór. Ostre szczyty mieniły się w słońcu, jak korona, wysadzona turkusami. Sieć żyłek, szczelin, zagłębień, krawędzi tworzyła na ich stokach tak dziwnie przejrzystą plecionkę, że mogło się zdawać, iż to nie cień


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn 598 192 WACŁAW SIEROSZEWSKI —    Istotnie, moglibyście pójść z nimi —
Magazyn 560 254 WACŁAW SIEROSZEWSKI wę z pod kołdry wysunął i powtórzył uprzejmie: —   &
Magazyn 594 29O WACŁAW SIEROSZEWSKI Wysoko bije... To wszystko są »byki« — uczył ich Buza. Istotni
Magazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-ch
Magazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&
Magazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nie
Magazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-c
Magazyn 510 104    WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w te
Magazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..
Magazyn 514 Io8    WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudą
Magazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dzi
Magazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&
Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nb
Magazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał sc
Magazyn 530 124 WACŁAW SIEROSZEWSKI —    O Boże!... Ratunku!... Mamo!... Uduszę się
Magazyn 532 I2Ó WACŁAW SIEROSZEWSKI —    Popłyniesz? —    Popłynę...
Magazyn 534 128 WACŁAW SIEROSZEWSKI zerwał się i zaczął szukać swego łuku i strzał. —   
Magazyn 536 13° WACŁAW SIEROSZEWSKI —    Ach, daj mi pokój! Nie położę się. Przecie
Magazyn 538 132 WACŁAW SIEROSZEWSKI siebie w oświetlone koło czerwonym blaskiem ognia. Nakrywszy b

więcej podobnych podstron