NDIGCZAS0034762517

NDIGCZAS0034762517



Bronisław Romaniszyr,. 101

gdy czytamy w sprawozdaniu drugiej wyprawy na Mount Everest przedmowę, w której słynny podróżnik i alpinista Younghusband przedstawia cel i pobudki, dla których Mallory i jego towarzysze z Mount Everestu ponosili nadludzkie wysiłki dla zdobycia szczytu. Wysiłki te zostały okupione wielkimi cierpieniami i trudami alpinistów, cenę życia wielu jednostek, a ostatnio życiem Mallory’ego i Irvine’a. Kosztowały one wiele pieniędzy, a przecież nie na zdobywanie złota, węgla, kosztownych kamieni lub żyznych ziem poszli ci ludzie. Jakiż jest cel tych wypraw, jakąż korzyść, chociażby najmniejszą, osiągnie się, jeśli alpiniści zdobędą najwyższy szczyt ziemi?

Mallory.


„To są pytania — pisze Younghusband — które są mi ustawicznie zadawane. Muszę więc przedstawić możliwie jak najjaśniej korzyści, wynikające ze zdobycia Mount Everestu. Najwidoczniejszem dobrem będzie zwiększenie się poznania naszych własnych zdolności. Próbując wszystkich naszych sił, tak fizycznych» jak i duchowych, w usiłowaniu wyjścia na najwyższy szczyt ziemi, poznajemy najlepiej, czego możemy dokonywać. Nikt dziś jeszcze nie może twierdzić, że zdołamy osiągnąć szczyt, A nie mażemy tego wiedzieć, dopóki nie spróbujemy. Lecz, jeżeli zdołamy tam dojść, co dziś wydaje się bardziej prawdopodobnem, niż przed dziesięciu laty, będziemy wiedzieli, że możemy więcej, niż przypuszczaliśmy, A ten fakt poznania naszych sił będzie miał wielką wartość. W ciągu mojego życia widziałem, jak bardzo się zwiększała zdolność człowieka w sztuce zdobywania szczytów.

1 wzmogła się bardzo ta zdolność u ludzi. Wiedzą oni teraz, że mogą dokonywać czynów, które uważano przed czterdziestu laty za niemożliwe do wykonania.

A skoro zdobędą szczyt Everestu, to poczucie siły wzmoże się w nich jeszcze; i wtedy ci ludzie, którzy nie myśleli nigdy o możliwości zdobycia niższych szczytów himalajskich, wyjdą na nie tak łatwo, jak niegdyś na szczyty szwajcarskie.

„A więc jakiż będziemy mieli z tego pożytek? Oto ten, że nowa radość otworzy się dla życia. A nie jest-że radość życia poniekąd jego celem? Nie żyjemy dlatego, aby jeść lub zdobywać pieniądze. Jemy i zdobywamy pieniądze, aby się życiem cieszyć. Wielu zaś z nas wie, że wyj-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
NDIGCZAS0034762519 Bronisław Romaniszyn. 103 Zaczyna on opisy swych wypraw na Mount Everest rozważ
NDIGCZAS0034762505 Bronisław Romaniszyn. 89Ideologja alpinistyczna Mallory’ego.(Wyprawy na Mount E
NDIGCZAS0034762513 Bronisław Romaniszyn. 97 z racji wypraw na Mount Everest. Wielką rolę w religji
NDIGCZAS0034762507 Bronisław Romaniszyn. 91 Przedewszystkiem jednak szedł Mallory w krainę niezrów
NDIGCZAS0034762509 Bronisław Romaniszyn. 93 ganu resztki lawin z dolinnych lodowców. Niekiedy nawe
NDIGCZAS0034762511 Bronisław Romaniszyn. 95 „Nigdzie zresztą, pisze Mallory — pośród tego ogromneg
NDIGCZAS0034762515 Bronisław Romaniszyn. 99 I znowu zastąpił im drogę straszliwy żywioł górski, ty
NDIGCZAS0034762521 Bronisław Romaniszyn. 105 gdyż oparł się on wszystkim wysiłkom ludzkim i pozost
NDIGCZAS0034762523 Bronisław Romaniszyn. 107 łęcz — pisze Mallory — zatrzymaliśmy się głęboko zdum
NDIGCZAS0034762525 Bronisław Romaniszyn. 109 Niekiedy było danem Mallory emu przeżywać w namiocie
NDIGCZAS0034762527 Bronisław Romaniszyn. 111 opierać się ogarniającemu go i jego towarzyszy zoboję
NDIGCZAS0034762529 Bronisław Romaniszyn. 113 wiary najszlachetniejszej, gdyż treścią jej była bezg
NDIGCZAS0034762531 Bronisław Romaniszyn. 115 i cennej książki „Zasady Taternictwa", napisanej
NDIGCZAS0034762533 Bronisław Romaniszyn. 117 sił zabezpieczy przyszłym pokoleniom źródła najpiękni
życie Życie jest piękne ,gdy żyć się umie, gdy jedno serce drugie rozumie, ędy oBa serca pfortą
CCF20090704004 TOŻSAMOŚĆ POJĘCIA CZY TOŻSAMOŚĆ BYCIA. Z LEKTURY DAMASKIOSA Gdy czytam współcze
150 NfCOCHACIF. JAK OSIĄGAĆ NOWĄ ntZEWAGg NFCOC1ACYJNA dzo czerwony charakter (gdy żądamy od drugiej
Jak porusza się oko w trakcie czytaniaZatrzymania wzroku Większości z nas wydaje się, że gdy czytamy

więcej podobnych podstron