70
wrażeniom dotykowym wyobrażenia dotykowe, i tak dalej dla wszystkich zmysłów.
To czego doświadczamy w formie wrażenia, możemy doświadczyć powtórnie w formie wyobrażenia; to powtórzenie, zazwyczaj mniej intensywne, uboższe w szczegóły, może jednak w pewnych sprzyjających okolicznościach nabyć wyjątkowej intensywności, dorównać rzeczywistości; dowodem halucynacye. Oto zaiste bardzo poważne przyczyny, byśmy przyjęli, że wyobrażenia będące w głębi naszych myśli i stanowiące ich przedmiot, są powtórzeniem, przemianą, transpozycyą, analizą lub syntezą wrażeń poprzednio doznanych i posiadają zatem wszystkie cechy stanów cielesnych. Sądzę, że niema ani mniej ani więcej duchowości w myśli, aniżeli we wrażeniu. Duchowość ich stanowi zawarty w nich akt poznania, ale przedmiot poznania jest materyalny.
Przewiduję jeszcze jeden zarzut: chociaż nierze-czywistość wyobrażeń nie jest regułą ogólną i występuje tylko w pewnych okolicznościach, niemniej nierzeczywistość ta istnieje, powiedzą nam. Jest to rzecz ważna. Z nierzeczywistości marzenia i halucynacyi, w których myśli nasze przyoblekamy w ciało, wyprowadzono argument dla dowiedzenia, że nie postrzegamy realnie ciał zewnętrznych, lecz postrzegamy tylko stany psychiczne, przemiany naszej duszy. Jeśli myśli nasze składają się — według hypotezy, którą bronimy — z odczutych wrażeń fizycznych, natenczas powiedzą nam, że te poszczególne wrażenia muszą być