page0154

£> pofutę pramb. i o upnanie grjecfjóto. 9??obl. 5. 153

£)to, w nieprawości pocjętt) ieftern, a m grpedju pocięta mię matfa mota, ob głomp ap bo ftopp nogi niemajj nic me mnie pbromego. 21cp ^j3anie, ftóp pofape cppftego p niecppftego. 2lni ieben. 21d) iant gafęjią niecppftą, p brpema, iabowitego, wfśpftfie moie fiłp fg pepfomane, ropum ntóp ieft paanionp, mola moia ieft uporna, uiepopnamant ciebie promie, nie tnifuię ciebie p ferca, nie ufam w tobie cale, mfśpftfo ferca moiego pompślenie i pragnienie płe ieft ob młobości po mfjpftfic bni 3»afo prpobła mplema mobp fme, taf ferce moie mplema płość ftooię, p tego pocpobpi mpgarba, blup= nierftmo, ppcpa, fłarnftmo, miłość farnego fiebte, niepofłm fjeńftmo, nieprppiapu, gniew, pomftp pragnienie, niecierpliw mość, niecppftość, niefprawiebliwość, łafomftwo, wfśclafie płe popabliWoŚci, prpeciwfo ftórpmeś, o fpraWieblimp 23ope! be= fret ten mpbal, ip, ftórpp tafowe rpecpp cppnią, ^róleftwa SBopego nie obpiebpicpą. 2ld) móp Śope, móp @tmorppcielu i ©bfupicielu, ffarje fię tobie, iie, bpwfóp na Wpobra jenie ttooie ftworponp, utraciłem ie, t ftałeut ftę obrazem jjataua: (Sałe ^róleftWo jjatauffie ieft, jat fię tego 33ope, me mnie, pe Wftpftfą płością i niecnotą, i ftałem fię nacppniem fja= tana. 2td) móp ^anie 33oje! bieba moia więfjja ieft, ntp ia tobie ffarppć mogę, teftem obrppbliroością me wfipftfićp fpramaćp i pbawadj, wftpftfa moia fpramiebliWoŚć ieft ia!o fjata fplugamiona, m grpecpadj moicJ) iafo liście miębną, grpecpg moie mię p tąb porWg, iafo wiatr. 21cf) ^anie, plem bobrobpiepftw tWoicf; uppWał, wfipftfimi moimi cpłom fami i ftfami ciała i bufpp fprpeciwiałem fię tobie, bufją i ciałem fłuppłem grpecpom i cpartowi. 2ldj wppabłem p łaffi tmoiep m tmóp wiecpnp gtttem, je pbawienia m wiecpne potracenie, p ppWota m Śmierć miecpną p nieba bo nap= głębfjego piefła. 21d) ^attie! ieftern fpnem marnotratnpm, ftórp bobra fraoie panicbnie rofprojjpł, niegobpienem bpie* cięciem tmoim bpć napwanp, gobpieniem, abpś mię p bomu twoiego wppćpnął, a nigbp mię p nomu nie prppimoWał. 3eftem ten ftuga, ftórp tobie, ^s£anu fmoiemu, mielą tpfięcp talentom blupeu, a nie mogę miefi paplacie. 3eftem onprn ntępem, ftórp tniębpp pbopcc mpabł, ci mię wppuli, i po^ pbamili piefnego mpobrapenia 39opego, i pranili mię na

http://rcin.org.pl