WROŃSKIEGO ŻYCEE I PRACE. 163
wianie zachodni wyobrażać w nim będą charakter heteronomii, która jest właściwą religii łacińskiej i całej kulturze europejskiej: Rosyanie oraz Słowianie, wyznający religię grecką, przedstawiają cechy przejściowe od heteronomii do autonomii, ukrywającej się w liberalnej religii greckiej. Polacy wreszcie, przez długoletnią uprawę wolności politycznej i przez swoje poszanowanie dla religii, mają już cechy autonomii tej, jaką posiada obecna cywilizacya niemiecka. Ten charakter czyni ludzi wyższych w tym narodzie zdolnymi do przejścia bezpośrednio do celu najwyższego państwa, jakiego szukają Francuzi, oraz do chrystyanizmu dopełnionego a nawet do parakletyzmu me-syanicznego, t. j. do ostatniego kresu cywilizacyi ludzkiej, który mają urzeczywistnić Germanowie. Jest to oczywiście ideał przyszłości moralnej. Gdyby Rosya, przekładając rząd autokratyczny nad te wzniosłe widoki, nie chciała spełnić wskazanego posłannictwa, w takim razie narody słowiańskie gdzieindziej szukać będą protektoratu dla swojej federacyi mesyanicznej i znajdą go w Austryi i Prusach.
Czy dzieło o treści tak różnorodnej, w którem prawa ruchu ciał niebieskich i zjawisk chemicznych wykładane były obok prawd religijnych i wskazań politycznych, znaleźć mogło czytelników i wywrzeć wpływ poważniejszy? Wątpimy7). Wroński ogłaszając je, miał obok celu głównego i inny, mianowicie przekonanie sędziów, którzy z ramienia rządu oceniać mieli jego pomysły techniczne, o wszechpotędze doktryny filozoficznej, która do wielkich naukowych prowadzi odkryć. W poprzednim rozdziale była mowa o obszernym memoryale, mającym być przedstawionym ministrowi robót publicznych. W memoryale tym podał Wroński: 1) dane liczbowe, mające wykazać wyższość lokomocyi nowej nad dawną; 2) sposoby, za pomocą których mają być urzeczywistnione wyniki teoretyczne; 3) system ulepszonych kół z szynami ruchomemi, które nazywa tu „roues accompliesu. Żąda, aby powołano ciała naukowe do oceny teoryj matematycznych, techników zaś i przedsiębiorców do orzeczenia o skuteczności środków technicznych. Zapewnia, że gdy proponowany system lokomocyi zostanie zaprowadzony, drogi żelazne nie będą mogły wytrzymać z nim konkurencyi. Podanie Wrońskiego wraz z tą rozprawą, prospektem i wstępem było przedstawione ministrowi 15 sierpnia 1843 r. Dnia 27 września Wroński otrzymał wiadomość, że komisya, złożona z p. p. Villiers du Terrage, Fevre i Hurel, członków Rady ogólnej dróg i mostów, sądzić będzie jego pracę; referentem tej komisyi był Villiers du Terrage. Wroński w kilka dni później przesłał członkom komisyi swoje „Prolćgomenes", a po trzech tygodniach doniósł komisyi, że po porozumieniu się z głównym swoim wspólnikiem (E. Thayerem), przedstawi całą swoją reformę lokomocyi,
U*