*41
miecku. Pierwszą drukowaną książką w Engadyi/iko-łacińskim dyjaiekeio był przeicład katechizmu z r. 1551. Inne książki romańskie, historyczne, religijne lub języka dotyczące, w ogóle są bez znaczenia. Do nich liezą się We-zel’a Religiosas meditaziuns cim oraziuns (Chur, 1832); również tłómaczone przez Kannegiessera (Wrocław, 1842). Proboszcz Mat. Conradi wydał: Praktyczną niemiecko-romańską grammatykę (Zurich, 1820) i Dictionar de to-sna (Ulg tinguing romansch tudesc, (Zurich, 1823).
Romańskie j§zyki, nazywają się narzecza pochodzące z łaciny, które się zwolna rozwijały w krajach podległych panowaniu rzymskiemu, jako to, w Italii, Gallii, Hiszpanii i Dacyi. Języki te nie tworzyły się z wykształconej mowy rzymskiej, łaciny piśmiennej, używanej w wyższych kołach towarzyskich, lecz z łaciny ludowej, obok tejże istniejącej, tak zwanej lingua Romana ru-stica, składającej się z wyrażeń pospolitych, niepoprawnych, mniej wytwornej w wyszukaniu wyrazów i wolniejszej pod względem przepisów gramatycznych. Używali jej początkowo w Latium, a później w całe, Italii, wieśniacy, pospólstwo miejskie i wojownicy z tej klassy lHdu pochodzący, w których towarzystwie narzecze to przekroczyło Włochy i rozpowszechniło się w zawojowanych prowincyjach. W tych ostatnich rozwinęły się z łaciny ludowej, przez zetknięcie się z mową ujarzmionych ludów, języki romańskie, a w IX wieku ukazują się one niespodzianie wykończone i udoskonalone, lecz znacznie odmienne ud wspólnego swego źródła. Prawdopodobnie przemiana ta, lingua Romana ruslica, na romańskie nastąpiła juź w VI wieku, później zaś wśród ogólnego tego narzecza wyszczególniały i kształciły się coraz samodzielniej pojedyncze języki pod wpływem nowo przyłączających się żywiołów, ludów najezdniczych, mianowicie Germanów. W przeciwstawieniu do lingua Latina, używanej jako język wytworniejszy i poważniejszy w kościele i szkołach, w prawnictwie i naukach, nowo utworzona potoczna mowa ludowa otrzymała imię lingua Romana, oznaczenie, któremu kilka rodzajów poezyj przez lud utworzonych, a przeto w narzeczu ludowem układanych, winno pochodzenie swego nazwiska, jako to Romans, Romanca. Jako samodzielne języki, obejmujące znów różne dyjalekty, wykształciło się takowych sześć: język włoski, hiszpański, portugalski, prowansalski, francuzki i dako-romański czyli wołoski. W pięciu pierwszych narzecza germańskie wywarły większy lub mniejszy wpływ; bardzo mało stosunkowo wpłynęły na język wołoski, który przeciwnie przyjął wiele pierwiastków słowiańskich. W hiszpańskim i portugalskim pozostały także ślady języka arabskiego. W porównawczem badaniu i zgłębianiu języków Tymańskich największe położył zasługi Diez w swych dwóch znakomitych dziełach: Grammatik der romamschen Sprachen (3 t.; Bonn, 1836—43) i Etymologie,hes Wór ter buch der romanischen Sprachen. m Przed Diezem w tymże przedmiocie, Raynouard wydał kilka dzieł zalecających się sumiennością pracy. Co do powstania języków romańskich z łac.uy, oprócz Fuchsa, autora dzieła: Die romanischen Sprachen in ihrem Verhaltnisś zur lateinischen (Hal-la, 1849) pisał także Pott kilka rozpraw w różnych czasopismach umieszczonych.
Romantyczność, wyraz pochodzący od przymiotnika romański. Ponieważ ludy romańskie piewsze krzewiły ducha średniowiecznego, wyrażenie romantyczność wkrótce otrzymało rozleglejsze znaczenie średniowieczności. Nazywają romantyczną sztukę średniowieczną w przeciwstawieniu do starożytnej, klassj cznej i nowszej, bez względu, czy ona należy do stylu ' romańskiego lub germańskiego, a nawet mahometańskiego. Z tego pierwotnego znaczenia wywiedziono później inne poboczne pojęcia. Spokojność i prostota, powaga i jasność
ESCYKLOPSDTJA TOM XXIL h «