446
Psalm 2.
'Ts |
- |
h __ . _____ . II | |
W r r W_et |
^ A J 1 1 | ||
trrr-- —i i i ^ |
A. 1 | ||
----:-:-:-1— |
—1--1-1--—,J |
Culom Cię sercem chwalił będę Pa - nie • gdzie rada mędrców,
[gdzie ca-ly zbór sta-nie.
Wielkość niezmierna dziel Boga Jakóba, Któremi władnie jak Mu się podoba.
Oo pocznie, wszystko pełne jest zacności. Pełne uwielbień. Wiek sprawiedliwości Jego nie przetrwa żaden, a na ziemi Wieczną pamiątkę sprawi cudy Swemi.
Pan dobrotliwy, Pan to miłosierny,
Karmi i hojnie bogaci lud wierny. Stateczny w słowie, co raz postanowił, Wiecznemi czasy tego nie odmówił.
Moc Swą okazał, gdy wygnał pogany,
A ten kraj synom Izraela dany.
Sprawy rąk Jego prawdą miarkowane,
A zaś słusznością prawa prostowane.
Te się na wieki żadnych lat nie boją,
Bo na słuszności i na prawdzie stoją.
Pan sługi Swoje z niewoli wybawił,
I dla nich wieczny testament zostawił.
Imię ma straszne i pełne świętości,
A bo jaźń Boża początkiem mądrości.
Ci, oo z niej biorą wzór życia na ziemi,
Będą od wszystkich wiecznie chwalonymi Chwała bądź Bogu i t d.
Psalm 3.
i=P= |
..... |
3 |
" - * |
1 m r |
!=ri | ||
# |
- |
- r £ |
Szczęśliwy i nie zna ka-£ni, * |Kto w Pańskiej ży - je bo - ja-źni.
Najmilsza jemu jest droga,
Iść według przykazań Boga.
Krew jego zacna na ziemi Porówna zawżdy z możnymi Ród się cnotliwyoh rozpleni I będą błogosławieni.
Dom jego będzie obfity W zbiory i trwałe zaszczyty.