339
stwarza bezustannie świat i zamieszkujące go istoty, zachowanie bowiem jest tylko dalszym ciągiem stwarzania, czyli ciąglćm rodzeniem.
Życie nasze będąc owocem miłości, przez miłość tylko zachowuje się; jest to siła, zasada naszego bytu i źródło wszelkiego odrodzenia. Ula tego tez życie nasze nigdy nie bywa tak dzielne jak w epoce największych zapałów miłosnych, a przeciwnie nie bywa nigdy słabsze i niedołężuiejsze jak w starości, która nas ku grobowi popycha. Ze słabych , wyniszczonych rodziców rodzą się dzieci słabe, chorowite, i mało do miłości skłonne, nawet życie ich bywa krótkie; kiedy tym czasem dzieci spłodzone w największej sile wieku i miłości, bywają dzielne, zdrowe, pełne ognia, i cieszą się długiem życiem, jeżeli go uie nadużyją.
W ciepłych klimatach, gdzie dzielniejszem oddycha wszystko życiem, gdzie gorętsze są żywioły, w takich mówię klimatach, życie i miłość nadzwyczajnej dochodzą siły; dla tego też prędzćj się tam życie trawi. Przeciwnie rzecz się ma w krajach lodowatych, gdzie miłość i życie są słabe, nieczynne, a stąd wytrwalsze. Miłość, zasada naszego życia, stosowna bywa do stanu naszej posady na kuli ziemskiej, czyli inaczej to wyrażając, odbieramy ilość życia i miłości stosowną do natury i żywiołów naszego świata.
W istocie, ta miłość czyli to życie, niejest czent inuern jak tylko cząstką owćj powszechnej siły która nadaje, według praw boskich, ruch całej naturze. Ta bowiem natura co wszystko odnawia, to nieustanne odradzanie się ożywionych istot i roślin, są skutkiem zasady życia, które cały św iat napełnia i działa na wszystkie jego istoty.
Ta miłość, ta skłonność powszechna, która zapala pochodnią wszelkiego bytu, która urządza, upiększa i wzmaga życie, stanowi szczególniej panowanie kobićty czyli istoty, która jest składem zarodu. To uczucie wrodzone jest płci będącej źródłem odradzania. Potrzeba kochania nieodłączną jest od istoty kobiety, czy to boja-żliwość przywiązuje ją do mocniejszej istoty, czy też obowiązki macierzyńskie rozwijają w jćj łonie uowy owoc, lub kiedy czułem zajmuje się staraniem wychow ania, z niej powstałych niewinnych istot. Jej wstydliwość i jej zalotność są tylko niezbędnemi żywiołami owego odżywnego uczucia, które jest najświętszćm, najszanowniejszem