oj 1HT JTl A ,1.1
ll "l' . ■
-ojfll/t i I A U. q. b I'^.tfo
/ij it
-r>
-fi.
1 <n .i ' I) 8 i! i 1
,Tj^#n l Lsłr
Un o ET
«foii -uJl n ois oh 1'ói.visig . JbijI w A I IjjiiI u f.'. clói/l fx. iiif * iisrJ)
ełojEilA is fi[)o*m ,rmnt ,atfił•/.■.' v 0*3’ iq s hft ł«
[ diWi-Iw *>• ■ iq jifii A
!•' r"1nn i i lfi’ i
:<< oy ij u ii - v j/fnłoi- -jt« R?i *rq >lsś oL yrt» l l>0 .• ifll i Olt‘.
(net i _ • ^.rnrni I r.l..
1 • miwl i‘>vts ob oq "iinsóq (r.uiOiti
? >’ isoin ,iriiJ-yiojiin' 1..: -twN
: . M x lidiru: iJ; H7Łr-’iit. . i* /_ i 'Joh v/(\iisf) .l*uborj »i • 1 ri nsl sisL: tnobar. atu , iluLiu j:jnl
lob iiMl ."i|fw -o1 as*'
■•n w lol4 M ■; 1 >-| 91
-ijiMnu i/Ó
Ifo j 's- u«n s o-ronb \ 1
tycie Mikołaja Keja opisał przyjaciel jego Andrzej Trzycie-ski, pięknie ale niedokładnie. Oprócz innych usterek, po-| pełnił i te, że czas jego ur odzenia mylnie roku 1515 położył, gdyż wcześniej, bo roku 1507 urodzić się musiał. Umarł r. >1568 lub 1569, Sędziwój nie doczekawszy się starości, z przy-iczyny złego prowadzenia się w młodym osobliwie wieku; o czem ► mówię w niczem niepodejrzani świadkowie.
Mikołaj Rej miał pochodzić od sławnych w czeskich dziejach ‘ Werszowców. Zdania tego jest p. Jan Prawoslaw Kaubek. Lubo zaś swoje twierdzenie tem jedynie popiera, że i Rej miał za herb Okszę; wszelako sama ta okoliczność, że przodkowie Mikołaja nie porodzili się w Polsce, lecz do nas przybyli ze Szlązka (czeskiej od XIV wieku koronie hołdującego), zdaje się przemawiać za tem mniemaniem. Drobnostka ta jest ważną w zawodzie pisarskim Mikołaja, jak się to wykaże niżej. Trzycicski mówi: że pochodził z ziemi krakowskiej, gdzie się przodkowie jego ze Szlązka tu przesiedlili. Za celniejszego przodka daje mu tenże Trzycieski, Nankiera Opolczyka, który z kanonika krakowskiego, biskupem w ówczesnej stolicy polskiej obrany został r. 1320. Niewiadomo kiedy Nankierowie w nazwę Rojów przeszli; wiemy atoli, że już na początku XV wieku Jan Rej kanonik krakowski towarzyszył r. 1440 do Litwy Kazimierzowi Jagiellończykowi. Ojciec naszego Reja Stanisław, miał w krakowskiej ziemi odziedziczoną wieś Nagłowice. Zostawała ta majętność niedawnemi jeszcze czasy w rękach Eufrozyny z Jordanów Kotkowskiej, ostatniej z linii