WIELKIE CZASY
Na pierwszy rok po zniesieniu poddaństwa przypadały obchody najważniejszej daty w XIX wieku - tysiąclecia Rosji.
Car wraz z rodziną przybył do Nowogrodu. Na ziemi nowogrodzkiej przed tysiącem lat wojowniczy książęta z kraju Waregów założyli Ruś. Słowianie, udręczeni wewnętrznymi waśniami, przywołali ich przez wysłańców zdumiewającymi słowami: „Ziemia nasza bogata jest i obfita, lecz porządku w niej nie ma. Przybywajcie, by nami rządzić i władać".
Niewiele takich sytuacji zna historia. Wareskim książętom jednak nie udało się zostać autokratami ziemi nowogrodzkiej. „Pan Nowogród Wielki" przez niemal czterysta lat pozostawał wolną republiką. Nowogrodzkie zgromadzenie mieszczan przywoływało i wypędzało swoich książąt, ustanawiało prawa.
Wielką republikę nowogrodzką zniszczyli samowładni moskiewscy carowie, pozostawiając dla Rosji jedyną drogę - drogę samodzierżawia.
Dlatego car w tym roku wstrząsów, studenckich rozruchów, pożarów i proklamacji wolał bez rozgłosu świętować tysiąclecie Rosji na ziemi, gdzie trwało wspomnienie zniweczonej, a niegdyś potężnej rosyjskiej republiki.
Aleksander stał się zakładnikiem własnych dokonań. Przykuty był do rydwanu reform. Przecież wyzwolonymi chłopami ktoś musiał rządzić. Ziemianie jako zarządcy odeszli w przeszłość. Reformy, które spowodowały tyle wstrząsów, trzeba więc było kontynuować. Należało tworzyć nowy system władzy lokalnej - samorządy terytorialne, czyli ziemstwa.
Samo słowo „ziemstwo" już zakładało swobodę. Niegdyś na Rusi Moskiewskiej odbywały się zgromadzenia wszystkich stanów - zgromadzenia ziemskie, czyli zgromadzenia całej ziemi. Obecnie słowo „ziemia" zostało słusznie użyte w nazwie lokalnych organów samorządowych. Do zarządzania sprawami lokalnymi po raz pierwszy powołana została cała „ziemia", cała ludność. W instytucjach zarządu terytorialnego zasiadali wspólnie przedstawiciele szlachty, chłopów i mieszczan, jednak na czele tych zarządów stali marszałkowie miejscowej szlachty, samorządy terytorialne zajmowały się jedynie lokalnymi sprawami. Musiały też dobrze zapamiętać, że nie wolno im wdawać się w jakąkolwiek politykę.
Po raz pierwszy w Rosji car rozkazał opublikować budżet państwa. Ludność zyskała wgląd w najściślejszą tajemnicę cesarzy - na co państwo wydaje pieniądze. Publicyści omawiali teraz budżet w prasie. Dworska
173