0296

0296



Myślę, że zadanie to udało się nam wykonać bardzo dobrze przy poparciu naszych współrodaków.

Jednakowoż i dla nas wszystkich niełatwa okazała się długa podróż, w warunkach prymitywnych, na statku, na którym — trzeba powiedzieć otwarcie — nie wszystko było w porządku. Jeżeli kadłub jego odpowiadał wszystkim wymaganiom Lloyda, którego klasę posiadał, to omasztowanie, aczkolwiek stalowe, nie było w całości wymieniane od samego początku istnienia statku i było zmęczone. Nie wiedzieliśmy nigdy, kiedy coś się złamie na którejś z rej, nie byliśmy pewni, czy coś tam się nie urwie. Było to ciągłą troską kapitana i nas, starszych oficerów. Potem, podczas pobytu w Brazylii, nastąpiła zmiana warunków — żyliśmy w ciągłym podnieceniu, ciągle śpiesząc na jakąś uroczystość, przyjęcie czy na jakieś mniej lub więcej przyjemne i interesujące zwiedzanie. Wszystko to mocno szarpało nasze nerwy.

Tym też można wytłumaczyć opuszczenie statku w Sao Paulo przez grupę uczniów i kilku marynarzy. Trzeba było dużej rozwagi, dużego spokoju i wytrwałości, ażeby po świątecznych dniach w portach umieć znowu wrócić do codziennej, szarej, a nawet i niebezpiecznej pracy, która nas czekała w drodze powrotnej.

Wracaliśmy w składzie zmniejszonym. Dyrektor Garnuszew-ski odebrał bardzo niepokojące wiadomości o stanie zdrowia swej żony i zdecydował się wrócić do kraju na statku pasażerskim. Jeden z oficerów wachtowych, pan Borkowski, nie czuł się dobrze i kapitan zdecydował się odesłać go do kraju również na statku pasażerskim.

W drodze powrotnej zamierzaliśmy wstąpić na Azory, ażeby uzupełnić zapas wody słodkiej i prowiantu. Nie udało się to nam, gdyż wiatry mieliśmy niezbyt pomyślne i Wyspy Azorskie minęliśmy w odległości przeszło 100 mil. [...]

W grudniu byliśmy jeszcze na oceanie otwartym, daleko od lądu. Zapasy prowiantu były coraz mniejsze. Nie smakowało nam ani mięso solone, ani comed-beef, jeszcze mniej smakowało suszone mięso i ryba, w które zaopatrzyliśmy się w Brazylii. Nikt też nie miał ochoty do kartofli suszonych w płatkach, których zapas wzięliśmy w Polsce i których nie umiano jeszcze wtenczas tak dobrze przygotować, jak się to robi teraz.

290


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090303023 50 Rodzaje determinizmu by się twierdzić, że w tych dziedzinach udało się nam dokona
Na Moskwę! 1609-1612Trzeba pamiętać, że lwią część walk udało się nam wygrać nie tylko dzięki spryto
że udało się nam znaleźć taki osobny, własny kąt z dala od reszty. Zdajemy sobie bowiem sprawę, że c
IV. 11. ZWINISŁAWA. 217 wzięło u zony Mszczuja, a sądzę, że tłomaczenie to nasunie się samo przez si
zagraniczną? TAK,TAK ijeszczeraz TAAAAK !!! Erasmus to jest coś niesamowitego, myślę, że była to jed
IMG98 (13) nej scenie organizacyjnej, aby stwierdzić, że obiecując to, zupełnie się mylili. A tak n
s174 (2) 174 Poznaj LinuxNawiązywanie połączenia PPP za pomocą skryptu ppp-nn Jeśli udało się nam ot
W ciągu ostatniego roku udało sie nam zrśalizowaćz strategii w obszarze Petrochemii__ now Wzrost
132 133 (2) 132ćwiczenia i wyjaśnienia Okropność! Zadanie to pojawiło się w książce Test Your IQ i j
a .wiem". Dzięki AD to, co się nam „wydaje", może się okazać nieprawdą albo zyskać empiryc
usza”. Zofię Stefanowską udało się nam zaprosić na kolejną sesję „Pieśni ogromnych dwanaście...”.
Drzewo życia5 że mimo to ukazuje się ona jako względnie spójny system, a nie luźny zbiór wierzeń i
66211 s174 (2) 174 Poznaj LinuxNawiązywanie połączenia PPP za pomocą skryptu ppp-nn Jeśli udało się
ScannedImage 6 172 Pokusa synkretyzmu tów i stworzycieli tego świata i że czynili to uciekając się d
509 [1024x768] 520 KOLOIDY Warto tu wspomnieć, że równanie to stało się podstawą dia pierwszego dośw

więcej podobnych podstron