WIELKI KSIĄŻĘ
Sasza zapamięta miasta uralskie i syberyjskie. W Symbirsku olbrzymi tłum, jak zawsze krzycząc „hura!", runął w ślad za powozem następcy tronu. Żukowski płacząc, wyciągnął ręce do rozentuzjazmowanego, biegnącego tłumu i wykrzyknął:
- Biegnij za nim Rosjo, on jest wart twojej miłości!
W tym rozentuzjazmowanym Symbirsku przyjdą na świat przyszli wodzowie obu rewolucji - lutowej i październikowej - Aleksandr Kieren-ski i Władimir Uljanow (Lenin).
Cesarzewicz był pierwszym następcą tronu z domu Romanowów, który odwiedził Syberię, dokąd wysyłano katorżnikow i zesłańców. Jako pierwszy też odwiedził Jekaterynburg, gdzie w piwnicy domu kupca Ipatijewa zginie jego nieszczęsny wnuk, Mikołaj II, jego prawnuk i prawnuczki.
W tej właśnie podróży zetknął się ze sławną przeszłością - monaste-rem Ipatijewskim - i krwawą przyszłością - domem kupca Ipatijewa, gdzie rozstrzelanie jego wnuka i prawnuków położy kres dynastii.
W cerkwi małego syberyjskiego miasteczka ujrzał smutną grupę ludzi - zesłanych dekabrystów. Gdy kapłan wypowiedział słowa o modlitwie za uwięzionych, zwrócił się w ich stronę i pokłonił się, oczywiście ze łzami w oczach! Płakał też Żukowski, płakali wszyscy obecni w świątyni.
Nie śmiał im niczego obiecać, zgodnie z wolą „najdroższego ojca". Napisał jednak do ojca list, prosząc o ulżenie ich losowi. Żukowski z niepokojem czekał odpowiedzi „na szlachetny poryw współczucia".
Mikołaj zareagował: zesłańców rozkazano przenieść z surowej Syberii jako żołnierzy na Kaukaz, gdzie w tym czasie toczyła się bezlitosna wojna z górskimi ludami. Z syberyjskich mrozów pod kule Czeczenów - tak wyglądała carska łaska.
Mikołaj nigdy im nie wybaczy!
Następca tronu był jednak zachwycony - przecież ojciec przychylił się do jego prośby! Żukowski (który wszystko rozumiał) podtrzymał radość chłopca, obaj płakali ze szczęścia.
Aleksander przywiózł ze sobą szesnaście tysięcy próśb, które nigdy nie zostaną przeczytane.
Przez siedem miesięcy jeździł po Rosji, jego karety przemierzyły trzynaście guberni, a jednak nie zdołał objechać niezmierzonego kraju. Teraz
82