69

69



EU U? ^)łf\ J\ D D S? ^    & Limit wydruku: O


- iLibrary Keader


Strona 69/228


•Im* K«Wm«»(%•»/ Ili I

IIIN*?l«ł««tfQ>k (U*


2.4 (afik*org»yfKJicflnerua«TWchpdstoch pod rrfcofem rojstom w lru<h 1831-1918

I „...zapewnienie bezpieczeństwa i spokoju wszystkim warstwom społecznym ludności oraz zapobieganie naruszeń przepisów prawa przez instytucje administracyjne i stowarzyszenia”*1.

Pod tymi lakonicznymi i enigmatycznymi sformułowaniami kryły się brutalne i pozaprawne metody operacyjne i śledcze, które służyły zwalczaniu polskiego ruchu niepodległościowego, zdobywaniu wiedzy o poglądach i postawach osób należących do opiniotwórczych środowisk polskiego społeczeństwa oraz kontrolowaniu rosyjskiej administracji. W cytowanych w publikacji J. Kozłowskiego raportach naczelników terenowych zarządów żandarmerii przewija się przeświadczenie, że wszystkie grupy i warstwy polskiego społeczeństwa, z wyjątkiem chłopstwa, były nastawione antyrosyjsko".

Uda i znaczenie Warszawskiego Okręgu Żandarmów stałe rosło, ze względu na pozycję i położenie Królestwa w Cesarstwie oraz relacje Fredericksa z szefem III Oddziału Cesarskiej Kancelarii i żandarmerii. W 1874 roku zmarł Fiodor Berg, który po upadku powstania styczniowego objął stanowisko namiestnika Królestwa Polskiego. Po jego śmierci zlikwidowano urząd namiestnika. Była to jedna z metod zacierania odrębności tej prowincji carskiej Rosji. Najwyższym urzędnikiem carskim został gen. Paweł Kotzebue. który w latach 1874-1880 był dowódcą warszawskiego okręgu wojskowego, czyli generałem-gubernatorem Królestwa Polskiego. Jednocześnie nastąpiło dalsze uniezależnienie się miejscowej żandarmerii od władz lokalnych. Naczelnik Warszawskiego Okręgu Żandarmerii (ile podlegał generałowi-gubernatorowi, ak* Szefowi Żandarmów w Rosji, a następca Fredericksa, gen. Piotr Orżewski. przestał się liczyć z opiniami cywilnej administracji Królestwa. Według instrukcji dla oficerów Warszawskiego Okręgu Żandarmerii wydanej w 1867 roku, funkcjonariusze tej służby policyjnej mieli:

„...chronić spokój mieszkańców, strzec prawomyślności i stwarzać warunki dla wymierzania przez, władze sprawiedliwości. Mieli oni także nie dopuszczać do nadużyć i czynów nieprawych w administracji. W raporcie do centrali w 1878 roku gen. Orżewski otwarcie skrytykował styl i skuteczność zarządzania Królestwem przez gencrała-gubernatora Kotzebue”

Za szczególnie niebezpieczne uważano działania tajnych emisariuszy przysyłanych przez środowiska emigracji popowstaniowej z zachodniej Europy. Obowiązkiem żandarmów było zatem nic dopuścić do przedostania się emisariuszy na teren Królestwa.


Wyszukiwarka