Chrystus,nasz Król,niech dzisiaj,księże kanoniku Obdarzy cię najhojniej,jak tylko On zdoła,
Byś - wsparty Jego łaskę - był płomiennym sercem Bijącym - jak dzwon chwałę - żywego Kościoła.
By Kościół nasz w ..... - jak za Piotra,Pawła -
Gorzał żarem czerwieńszym niż krew męczenników,
Z gorczycy ziarna wzrósł zielonym drzewem, Rzucając cień ochłody na szlaki pątnicze.
Modlimy się:
By twa praca perłami Ewangelii siana, Prześwietlona miłością pełną poświęcenia. Kochaniem Chrystusa co dzień odnawiana, Przemieniała serca, jednoczyła z Panem.
Twa dusza w Boże oczy zapatrzona -Co, dzień zaświadcza Jego miłość, światu.
Co dzień nad szarą,pospolitą pustkę Wzrasta złotym kłosem i czerwonym kwiatem.
/S.Alojza Wanda Łakowicz/
Przewielebny,czcigodny nasz Księże Proboszczu, pragniemy ci swą wdzięczność wyrazić serdecznie, że przed Panem na baczność stoisz w pogotowiu swoją służbą - jak lampka paląca się wiecznie.
Pragniemy podziękować za wielką gorliwość i serdeczne oddanie w posługach Kościoła, za miłość do świątyni - mieszkania Chrystusa -w której głosem słów Bożych nieustannie wołasz.
Za to,że wszystkie siły,troski i starania wkładasz w to dzieło Boże i dom Jego chwały, aby ściany barwami nuciły kantatę, aby dzwony psalmami cześć Jego śpiewały.
W.Łakowicz
Dziękujemy serdecznie ,nasz Księże Proboszczu,
Za to,żeś umiłował Chrystusa nad wszystko,
Że jesteś Jego sługą,głosisz Ewangelię,
Że pragniesz,by zawsze stał Bóg przy nas blisko.
83