44
. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA
23. Stępa (stupa) na łosie, pow. Rzeczyca, Polesie (Z. S. S. R.). Rys Cz. Pietkiewicz.
szczu. Podobną samołówkę do chwytania jastrzębi, krogulców i innych ptaków drapieżnych zalecają pod nazwą tulejki niektóre nasze podręczniki łowieckie. Dane powyższe nie wystarczają, aby uznać ową tutkę czy tulejkę za należącą do kultury czysto ludowej; co więcej mamy tu przykład wytworu, który w czasach ostatnich mógł dość łatwo samorzutnie powstawać w oddalonych od siebie miejscowościach.
Za nogę chwyta zwierzę arcy-prymitywna stupa poleska, służąca do łowienia łósi~(fig.—3&). Jest to wydrążona kłoda podobna do zwykłej stępy. Bywa zwykle zagrzebywana w błotnistych miejscach, w pobliżu wodopojów łosi. Biegnące zwierzę, oparłszy się całym ciężarem o błoto w stępie, wbija racice w otwór, i oczywiście, nie znajdując w bagnie dostatecznego oparcia dla pozostałych nóg, potrzebnego do uwolnienia nogi schwytanej, więźnie.
62. Podobną do hercegowińskiej tykwy na lisy i poleskiej stupy na łosie jest konewka tatrzańskich górali (fig. 241. Ale w jej gardzieli umocowane są śpiczaste kołki, funkcjonujące zupełnie tak samo, jak ostre końce prętów w wilkowni. W Tatrach używa się jej na wilki i lisy, a jako przynęta służy kocie mięso, rzucone na dno naczynia.
Ta sama samołówka używaną jest przez lud w środkowej Polsce. Narzędzia zupełnie do konewki podobne, ale wyrobione z kadłuba drzewnego znane są także na Łotwie. Na identycznej zasadzie zbudowane są słynne samołówki egzotyczne podobne do okrągłej pokrywy, uczynionej 24. Konewka na lisy z przymocowanych do obręczy i zbiegających się (przekrój). Zakopane, swobodnie ku środkowi ostrych prętów (porówn. Małopolska. Rys. J. opisane w § 50 dość analogiczne urządzenie na- objtónfeń
krycia dołu łowieckiego z Karpat wschodnich, gdzie g6ra\a z Zakopanego, jednak odwrotnie, swobodne końce prętów dotykają brzegów jamy). Pokrywa taka, umocowana nad jamą, wykopaną na drodze zwierzyny, chwyta ją za nogę. Znane są te samołówki z Tybetu, z Indji, a także z Abisynji i innych stron Afryki.
Poleska zapadńa (fig. 25), choć pokrewna pomysłem, różni się jednak znacznie od wszystkich opisanych samołówek. Stanowi ją gruba i mocna deska przystawiona do drzewa i mocno przytwierdzona. W górnej części tej deski są głębokie, zwężające się ku dołowi wycięcia. Powyżej nich wisi przynęta. Wilk — bo dla niego jest