87
Podobnie rzecz ma się ze wszystkimi myślami — twierdzi św. Jan od Krzyża16.
Inny mistyk, Mistrz Eckhard proponuje „wyjście z siebie” dla Boga. Pisze:
Bóg tak bardzo pragnie, żebyś wyszedł z siebie według twojej stworzo-ności, jakby od tego zależało całe Jego szczęście. A jakąż to stratę poniesiesz, drogi człowiecze, jeśli pozwolisz Bogu być w tobie Bogiem? Wyjdź całkowicie z siebie dla Boga, a On wyjdzie cały z siebie dla ciebie. Kiedy Bóg i człowiek wychodzą z siebie, to co pozostaje, jest prostym jednym17.
„Opróżnienie”, „ogołocenie”, „wyjście z siebie”, którego rezultatem jest wolność, wprowadza człowieka w taki stan świadomości, w którym w tej wolności ukazuje się: Prawda, Dobro, Piękno, Bóg.
Ktoś może zapytać o empiryczne świadectwo tych doznań. Wyręczę się - odpowiadając - tekstem L. Kołakowskiego, który stwierdza, „że zachodzą, ponad wątpliwość, doświadczenia mistyczne czy quasi-mistyczne, które doświadczających upewniają że są to zetknięcia z boskością. Nie są jednak to - dodaje filozof - doświadczenia „publicznie stwierdzalne” lub dowolnie powtarzalne, nie są więc przekonujące dla innych. W ogólności jednak nie możemy sobie wyobrazić zdarzeń tak nadzwyczajnych, że gdyby zaszły, nikt nie mógłby zaprzeczyć, że oto Bóg się objawił: sceptyk zawsze miałby swoje argumenty. Miejsca na niewiarę będzie zawsze dosyć i zawsze było. dosyć, jak od psalmisty wiemy („Rzekł głupiec w sercu swoim: nie ma Boga”, Psalm 14,1). To, co z kosmologicznych spekulacji się wyłania, jest przekonujące dla wielu, lecz nie jest zniewalające”18.
„Czystą" wolność możemy zatem uchwycić nie na drodze intelektualnej czy jakiejś innej drodze „wysiłkowej”. Przychodzi sama. Chrześcijanin powie, że jest Laską.
16 Św. Jan od Krzyża. <>/>. cif., s. 215i nasi.
17 Mistrz Eckhart, Myśli i rozważania, Poznań 2001. s. 55.
'* L, Kołakowski. Mini - wykłady o ma.xi-spramwc/i. Kraków 2000, s. 90-91.