obraz8 (33)

obraz8 (33)



skutkiem-znakiem seksualności. Streśćmy ciąg tej redukcji „przedstawionego symbolu” tak, jak pojmuje go Freud: Mądrość -> Minerwa wychodząca z głowy -► narodziny przez macicę. Zasadniczym brakiem psychoanalizy Freuda jest skombinowanie ścisłego determi-nizmu, czyniącego z symbolu prosty „skutek-znak”, z jedyną przyczynowością: z imperializmem libido. Odtąd system wyjaśnień może już być tylko systemem jednoznacznym, w którym znak odsyła do znaku, i systemem panseksualistycznym, w którym ostatecznym znakiem, przyczyną, jest wydarzenie z zakresu seksualności, gdyż ta ostatnia jest swego rodzaju nieruchomą siłą napędową całego systemu.

Można zdać sobie sprawę z tej podwójnej redukcji w konkretnym przypadku uwidoczniającym sławny kompleks Edypa na następującym przykładzie. X... śni, że je posiłek w towarzystwie mnicha i w jego obecności przed figurą Matki Boskiej przyrzeka, choć nie bez odrazy, że pójdzie opiekować się trędowatymi. Freudowska analiza tego przypadku daje nam najpierw następujące skojarzenia: „mnich”: dawniej osobnik X... miał za spowiednika jakiegoś kapucyna, „przyrzeczenie”: osobnik przyjął przyjacielską, bardzo czułą postawę wobec pewnej młodej kobiety, która przechodzi kryzys moralny; „figura Matki Boskiej”: to była figura, przed którą w dzieciństwie jego matka kazała mu się modlić, zresztą oblicze figury przypomina mu twarz matki. Jeżeli przechodzimy od skojarzeń do symboli, to odkrywamy, że „trąd” jest biblijną aluzją do grzechu, z drugiej strony „mnich” przypomina naszemu osobnikowi, iż widział odgrywaną na scenie Thais i że postać mnicha Pafnucego, który chciał ocalić kurtyzanę, lecz sam uległ, mocno go zafrapowala. Ze snu wyprowadza się więc, podpierając skojarzenia symbolem, sen chłopca cierpiącego na kompleks Edypa: tajemnica kuszenia przez kobietę przechodzącą obecnie kryzys sumienia gra rolę traumatyczną, która odsyła do kazirodczych pożądań z okresu dzieciństwa. Libido seksualne i jego biograficzne wyparcia są jedynym reżyserem symbolizmu marzeń sennych.

A przecież olbrzymią zasługą Freuda i psychoanalizy, mimo tej kazualnej linearności i ograbienia symbolu na rzecz przejawu, było oddanie prawa obywatelstwa wartościom psychicznym wygnanym przez racjonalizm zastosowany do nauk przyrodniczych. Zapewne symboliczny skutek-znak sprowadza się w ostatecznym rozrachunku do wcielenia libido, ale w międzyczasie operuje on, jako przyczyna wtórna, w polu działalności psychicznej. I właśnie na tym „realizmie psychologicznym” polega przede wszystkim freudowska rewolucja 10.

Zobaczymy teraz, że istnieje jednak inny sposób pojmowania nieświadomości, taki, wedle którego nie jest już ona „indywidualnym schronieniem osobliwości, siedliskiem unikalnej historii”u, lecz zasobem „struktur”, którym zbiorowość daje przywileje, już nie w tej perwersyjnej polimorfii, jaką było dziecko, ale w tej „społecznej polimorfii”, którą jest dziecko ludzkie.

*

59


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0012 (235) MISTRZ powstawszy wznosząc z tej pożoi że sit tak jak się grozi jedyna Liczba która
Obraz3 (54) i ^riycjn zaKotwien są przez przyczep-•6 przekazywane na beton, tak jak przy rsaciągu m
21022 skanuj0012 (235) MISTRZ powstawszy wznosząc z tej pożoi że sit tak jak się grozi jedyna Liczba
Obraz3 (33) Mddel 48: 4 45 x 39 cm 1 W# ^ Model 46 Gałązki liści w naprzeciwległych 

więcej podobnych podstron