wieść w nowym duchu, odpowiadającą nowym potrzebom. Marta jest więc utWo rem zawieszonym pomiędzy romansem a powieścią tendencyjną, stworzoną przez pozytywizm na potrzeby tej epoki.
Pisarze pozytywistyczni - zgodnie z postulatem utylitaryzmu - za najważniejszą funkcję literatury uznali podejmowanie przez nią ważkich kwestii społecznych, a w konsekwencji przeprowadzania zmian w świecie. Rola zaangażowanego społecznie pisarza, zmieniającego świadomość społeczną i rzeczywistość bliska była także Orzeszkowej. Chciała ona być „wychowawczynią narodu”, co realizowała nie tylko jako autorka, ale też jako prelegentka, docierając ze swoimi odczytami, choć z różnym skutkiem1, bezpośrednio do ludzi. Warto zauważyć, że w swoich odczytach, zamieszczanych później w prasie, m.in. takich jak: O wpływie nauki na rozwój miłosierdzia, O niedolach dziecięcych czy Kilka słów o kobietach, podchodziła do poszczególnych zagadnień „po kobiecemu”, a więc emocjonalnie, próbując poruszyć serca słuchaczy. Również w Marcie Orzeszkowa nie zapomina o społecznym oddziaływaniu, w powieści widoczny jest ton jej wykładów i pogadanek, a narracji ciągle towarzyszą zwroty do czytelnika, odwołania do jego rozumu i serca... Na wszystkie zdaniem pozytywistów ważne dla społeczeństwa polskiego kwestie patrzyła z perspektywy, jaką wyznaczała jej własna rola społeczna, a mianowicie „szlachcianki” i „kobiety”2, stąd w jej twórczości zarówno przekonanie o ważności kwestii kobiecej, uznanie roli dworu szlacheckiego jako centrum polskości, jak i emocjonalny oraz pedagogiczny charakter prozy. Tę samą technikę pisarka stosowała w literaturze, przekonując, że o wielkich nieszczęściach należy mówić „prosto i z krzykiem”. Orzeszkowa poruszała w swoich utworach niemal wszystkie ważne dla pozytywistów tematy: powstania styczniowego (Gloria victis, Nad Niemnem) i związanych z nim przemian polityczno-społecznych, zwłaszcza istotnych dla szlachty polskiej (Rodzina Brochwiczów, Pompalińscy, Pan Graba), biedy i zacofania oraz wynikającej stąd konieczności „pracy u podstaw” (Obrazek z lat głodowych, Nad Niemnem), asymilacji Żydów (Eli Makower, Meir Ezofowicz) czy chyba najbliższej pisarce kwestii * emancypacji kobiet. Temat ten pojawia się zarówno w małych formach prozatorskich, zarysowujących zaledwie problem, jak choćby Rozstajne drogi czy Dobra pani, jak i w Nad Niemnem - powieści poruszającej chyba wszystkie ważne zagadnienia pozytywistyczne. Najpełniej jednak widoczny jest w tekstach teoretycznych, jak Kilka słów o kobietach oraz literackich, w Beacie, Pamiętniku Wa-cławy, Pani Luizie, a przede wszystkim w Marcie. Pisarka wskazuje w nich na anachroniczność wychowania kobiet, które powoduje, że nie są one w stanie rozwinąć swoich talentów i umiejętności (a tym samym realizować się i rozwijać
Por. opinie i recenzje na temat odczytów Orzeszkowe* w F -
M. Żmigrodzka, op. cit.. _