Uroczystość otwarcia meczetu w Maali
zaproponował obejrzenie nowego meczetu. Budowla prezentowała się okazale. Beżowy, świecący nowością kamień (główny materiał budowlany w Dagestanie), zielona kopuła, strzelisty, jeszcze nie dokończony minaret, nowe plastykowe okna.
- Jako niemuzułmanie nie możecie niestety wejść do środka. Próbowałem to załatwić u starszych, ale się nie zgodzili - mówi nieco speszony. - Ale możecie zajrzeć przez drzwi.
No cóż, szkoda. W wielu innych dagestańskich wsiach, szczególnie wśród mniej religijnych Laków, Tabasaranów czy Lezginów, do meczetów wpuszcza się nie tylko niewiernych, ale nawet kobiety ubrane w spodnie. Proszą tylko z reguły o symboliczne zakrycie głowy (a i o to nie zawsze). Ale żeby faceta nie wpuścić? To w Dagestanie zdarza się niezmiernie rzadko. Kto wie, może wizyta innowiercy podczas otwarcia meczetu przynosi pecha? Inaczej trudno to wytłumaczyć, klasyczny islam nie ma bowiem nic przeciwko wizycie innowiercy-mężczyzny w meczecie, który nie jest - jak świątynia chrześcijańska - miejscem świętym, poświęconym, lecz po prostu pomieszczeniem, gdzie spotykają się
Achmed i Patimat członkowie miejscowej wspólnoty, aby się modlić, rozmawiać, rozstrzygać spory itd. Problem w tym, że Dagestańczycy są bardzo przesądni, a tamtejszy islam przeplata się z wierzeniami pogańskimi i różnymi przesądami. O przesądności maalińców mogła świadczyć choćby przyczepiona do drzwi nowo otwartego meczetu zielona gałązka.
- To od uroku - zupełnie poważnie wyjaśnił Achmed.
Nowo zbudowany meczet mógłby bez problemu pomieścić dwie-ście-trzysta osób. W środku pusto i przestronnie. Czysto i porządnie, choć skromnie. Jakże inaczej niż w starych meczetach zdobionych kolorowymi, często roślinnymi motywami. Zamiast dywanów szaro-niebieska wykładzina. Tu i ówdzie porozrzucane tiubitiejki, czyli przypominające trochę rogatywkę czapeczki noszone przez muzułmanów. Najczęściej Uzbeków i Tatarów. Widać, że modlitwa inauguracyjna zakończyła się niedawno. W centralnym miejscu minbar, wskazujący kierunek Mekki. Obok wyrzeźbione fragmenty z Koranu. Często spotykanymi motywami w dagestańskich meczetach są również fotografie albo fototapety przedstawiające Mekkę.
67