Image0043 (2)

Image0043 (2)



Podróż do Świętego Królestwa


Niezwykłe zdarzenia oraz osobliwe odkrycia dokonane

w północnym Tybecie przez tamtejszych mieszkańców i odwiedzających ten rejon podróżników podsycają legendy opowiadające o tajemniczym, ukrytym królestwie Szamba li.


Część 2

(dokończenie)


Tony Bushby

Copyright O 2009


www.tonybushby.com

Tytuł oryginalny: „Shambhala - Valley of the Im-mortals", (Nexus, vol. 16, nr 6)


Lud zamieszkujący azjatycki kraj przeczesujący wierzchołkami gór niebo, trafnie zwany Dachem Świata, od wieków jest przekonany, że Szambala istnieje naprawdę. Istnienie tego tajemnego Królestwa Mądrych Ludzi potwierdza liczący tysiąc lat pisemny przekaz, o którym wspomina rosyjski manuskrypt odnaleziony w roku 1893 w eremie Wyszeński-Uspieński położonym kolo Szacka w prowincji Tambow. Ową opowieść noszącą tytuł ,.Saga o Biełowodje” (rosyjskie określenie Szambali lub Kraju Żywych Bogów) przedstawiła 4 kwietnia 1949 roku wychodząca w San Francisco rosyjska gazeta Novaya Zarya (Nowy Świt).

Opisana tam historia jest zapisem relacji młodego słowiańskiego mnicha Sergiusza, który spędził kilka lat w klasztorze na górze Athos w północnej Grecji nad Morzem Egejskim. Choroba jego ojca zmusiła go do powrotu do Kijowa. Jakiś czas później dobiegający trzydziestki Sergiusz został przyjęty przez księcia Włodzimierza I Wielkiego, aby opowiedzieć mu o tym, czego dowiedział się w bibliotece klasztornej o tajemniczym kraju na Wschodzie, w którym króluje cnota i sprawiedliwość” („Saga o Biełowodje”, Novaya Zarya). Historia o tym legendarnym kraju tak zafascynowała księcia Włodzimierza, że w roku 987 zorganizował on dużą wyprawę w celu odszukania tej azjatyckiej krainy czarów, mianując jej przywódcą Sergiusza. Doradcy księcia oszacowali, że licząca 6000 mil (9660 km) podróż tam i z powrotem zajmie trzy lata, tymczasem, mimo upływu dziesiątków lat, o ekspedycji wszelki słuch zaginął. Kijowianie uznali, że wszyscy członkowie ekspedycji zginęli, aż w końcu w roku 1043 w Kijowie zjawił się stary człowiek, który oznajmił, że jest zakonnikiem Sergiuszem. którego 56 lat wcześniej książę Włodzimierz I Wielki wysłał na poszukiwanie Doliny Nieśmiertelnych. Jego historia została spisana i zachowana przez mistyków rosyjskiego klasztoru i to właśnie ten dokument odnaleziono w roku 1893.

Ojciec Sergiusz oświadczył, że pod koniec drugiego roku ich trudnej podróży wielu członków wyprawy i zwierząt zmarło z powodu bardzo ostrych warunków pogodowych lub wskutek ataków wilków i niedźwiedzi. W pewnym opustoszałym rejonie wyprawa natknęła się na duże skupisko ludzkich, końskich, wielbłądzich i oślich szkieletów, co tak ich przeraziło, że większość odmówiła dalszej podróży. Jedynie dwóch członków wyprawy zgodziło się kontynuować podróż u boku Sergiusza, ale pod koniec trzeciego roku obydwaj zostali w jednej z wsi ze względu na zły stan zdrowia. Sam Sergiusz był na skraju zupełnego wyczerpania, niemniej postanowił dotrzeć do celu podróży lub zginąć. Pogłoski, jakie słyszał od wyznawców różnych religii. których mijał po drodze, wskazywały, że słynna Szambala rzeczywiście istnieje i że zmierza we właściwym kierunku. Najął nowego przewodnika, który zapewnił go, że potrafi doprowadzić go blisko Świętego Królestwa, które miejscowi ludzie nazywali „Zakazanym Krajem... rajem Żywych Bogów lub Krajem Cudów” („Saga o Biełowodje”).

Trzy miesiące później ojciec Sergiusz dotarł do granic Szambali. W pewnym momencie jego jedyny przewodnik odmówił dalszej podróży ze strachu przed niewidzialnymi strażnikami ośnieżonych gór. Sergiusz nie bał się śmierci i był pełen wiary w istnienie społeczności świętych ludzi, do których chciał dotrzeć. Ponadto był zbyt wyczerpany, aby zawrócić. Po dwóch kolejnych dniach samotnej włóczęgi natknął się nagle na dwóch nieznajomych, którzy sprawili, że ich zrozumiał, mimo iż mówili doń w nieznanym mu języku.

Zaraz potem zabrano go do wsi, gdzie po powrocie do zdrowia dano mu zajęcie w przypominającej klasztor placówce gromadzącej manuskrypty. Później zaprowadzono go do podziemnej jaskini oświetlonej dziwnym światłem, które wprawiło go w zdumienie, bowiem „oświetlało wszystko, rozpraszając ciemności tak, że wszystko wydawało się spokojne i łagodne” („Saga o Biełowodje”). Później przeniesiono go w inne, pobliskie miejsce, gdzie zaakceptowano go jako brata.

Wraz z upływem miesięcy i lat słowiański zakonnik zyskał ogromną wiedzę duchową. Był niezmiernie szczęśliwy, że w końcu znalazł cierpliwych, współczujących


42 • NEXUS


STYCZEŃ-LUTY 2010



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
MIŚ USZATEK I PRZYJACIELE 3 PODRÓŻ DO KRÓLESTWA ŚNIEGU Kończył się pierwszy dzień Nowego Roku. Wie
image003 *J i*. PaintCal Paint R&D Software Program do analizy i kontroli jakości farb R&
image004 (7) «. PdintCol Paint R8cD Software Program do analizy i kontroli jakości farb R&
Strefy czasowe Czas strefowy Czasem miejscowym posługiwano się do XIX wieku. Rozwój cywilizacji oraz
W 1876 r. wraz z Heleną Modrzejewską oraz grupą znajomych wybrał się w podróż do USA. W owym cz
> próbowali lokalnej kuchni: > zwiedzali Sewillę: > oraz podróżowali do innych pięknych mie
5/26/2014 Możemy to formalnie zapisać wprowadzając do rozważań dwa zdarzenia Z, oraz Z2: jedno 
fotka7 (2) Włożyć do pudełka tak przygotowaną planszę oraz kulkę i przykryć pudełko. Umieść obrazki
gwintownik m6 GWINTY METRYCZNE ISO. GWINTOWNIKI DO GWINTÓW ZWYKŁYCH (M). Krótkie pojedyncze oraz w k

więcej podobnych podstron