Organizacje pozarządowe (NGO- Noo-goveramental organization) nie uwierzyły licznym raportom o działaniach firm społecznie odpowiedzialnych, nazywając je „mydleniem oczu, ćwiczeniami z PR”; Pisano o przepaści między korporacyjną retoryką a prawdziwym obliczem firm;
Argumentowano, że CSR to wyłącznie działania PR-owców, którzy wykorzystują je do kształtowania wizerunku.