Bibliografia: W. Biake, Poezje wybrane, wybór, przekład, wstęp Z. Kubiak, Warszawa 1972; A. Tretiak, William Blake 1757 - 1827, „Przegląd Współczesny” 1927, XXIII; F. Kruszewska, Prorok imaginacji William Blake, „Wiadomości Literackie" 1927, nr 35; W. Juszczak, „Laokoon” Williama Bla-ke‘a, „Miesięcznik Literacki” 1970, nr 11; Z. Kubiak, Szkoła stylu. Eseje o tradycji poezji europejskiej, Warszawa 1972; A. Ch. Swinburne, William Blake. A Critical Essay, London 1868; S. Foster Damon, William Blake: His Philosophy and Symbols, Boston, London, Bombay, Sydney 1924; M. Plow-man, The Incomplete „Marriage of Heaven and Heli”, „Times Literary Supplement" 1925 (22 X), s. 698; D. Erdman, Blake: Prophet against Empire, Princeton 1954: M. K. Nurmi, Blake's Marriage oj Heaven and Heli: A Critical Study, „Kent State Uóiversity Bulletin Research Studies” III, Kent, Ohio, 1957; H. Blopin, Dialectics in „The Marriage of Heaven and Heli”, „PMLA” 1958, s. 501 - 504; N. Frye, Fearjul Symmetry. A Study of William Blake, Princeton 1958; G. E. Bentley, Jr., M. K. Nurmi, A Blake Bibliography, Minneapolis 1964: K. Raine, Blake and Tradition, t. 1-2, Princeton 1968;
S. Foster Damon, A Blake Dictionary, London 1973.
ZAŚLUBINY NIEBA I PIEKŁA
ARGUMENT
Grzmi Rintrah i ognie swe strząsa w powietrzu nabrzmiałym; Głodne chmury zstępują na głębinę.
Niegdyś, zdradliwą ścieżką, i w pokorze,
Mąż sprawiedliwy przemierzał długą Dolinę śmierci.
Róże się krzewią w zaroślach ciernistych,
Na pustych wrzosowiskach Miodowe grają pszczoły.
Aż zdradliwą ścieżkę wytyczono,
Rzeka i źródło wschodziły Na każdej skale i grobie,
I na zbielałych kościach Wstawała glina czerwona; |
Póki nikczemny łatwych dróg nie rzucił,
| „czerwona glina” — dosłowne tłumaczenie hebrajskiego „Adam”, stąd aluzja do aktu stworzenia, który w micie Blake’a jest aktem okrucieństwa, uplątania ludzkiego ducha w świat materii.
■
By zdradliwymi iść, i aby wpędzić Sprawiedliwego w obszary niepłodne.
Teraz płaszcząc się wędruje wąż W pokorze cichej,
A sprawiedliwy szaleje na puszczach,
Gdzie krążą lwy.
Grzmi Rintrah i ognie swe strząsa w powietrzu nabrzmiałym: Głodne chmury zstępują na głębinę.
Skoro się rozpoczęło nowe niebo, a jest teraz od jego nastania rok trzydziesty trzeci. Piekło odżywa Wieczne. Oto patrz! Swedenborg jest Aniołem siedzącym u grobu: zwinionymi prześcieradłami pisma jego. Teraz jest władza Edoma i powrót Adama do Raju; zobacz u Izajasza rozdz. XXXIV i XXXV.
Bez Przeciwieństw nie ma postępu 1. Przyciąganie i Odpychanie, Rozum i Energia, Miłość i Nienawiść są niezbędne dla Ludzkiego istnienia.
Z owych przeciwieństw wypływa to, co nabożni zwą Dobrem i Złem. Dobro jest to bierne, co Rozumowi posłuszne. Zło to co czynne, tryskające z Energii.
Dobro to Niebo. Zło to Piekło.
GŁOS DIABŁA
Wszystkie Biblie, czyli zakony święte, stały się następujących Błędów przyczyną:
1. Że w Człowieku dwa prawdziwie istnieją pierwiastki, a to: Ciało i Dusza.
2. Że Energia, zwana Złem, z Ciała jest jedynie; i że Rozum, zwany Dobrem, jest jedynie z Duszy.
3. Że w Wieczności Bóg na męki wyda Człowieka za postępowanie wedle Energii swoich.
Ale są Prawdziwymi następujące tego Przeciwieństwa:
1. Człowiek nie ma Ciała oddzielnego od Duszy; to bowiem,
„Formuła Hegla” zjawia się nieoczekiwanie w tym poemacie na długo przed Heglem. Blake, jak stwierdzają komentatorzy, jest tu zapewne zależny od Heraklita, lub od jakichś sformułowań pochodzących z tekstów kabalistycznych.