Bajki, które dodam dzieciom su
Bajki, które dodam dzieciom su
z rzeczywistością. Podstawowe wyrażenie brzmi: „być w drodze”, kroczyć do celu, podążać za nim. Dzieci poznają zmysłami nie tylko to, co jest piękne i dobre, lecz
również trudności i smutki.
Następujące proste ćwiczenie wykonuje się podczas osobistego spotkania. Dzieci spotykają osobę, którą prowadzą, której głosowi przysłuchują się i która przynosi światełko. W ten sposób zostają pobudzone i ćwiczone zasadnicze postawy słuchania, obserwowania i zaufania, które rozwijają się później w życiu. Powyższe uwrażliwienie jest także podstawą tworzenia się wiary.
Siadamy na krzesełkach w kółku:
- Dziś przywitamy się tylko spojrzeniem. C2y wszyscy są obecni? Brakuje kogoś?
- Zamykamy oczy. Czy potrafimy także z zamkniętymi oczyma zobaczyć wszystkie dzieci w kółku? O kim teraz myślimy?
- Otwieramy oczy i spoglądamy jeszcze raz na dzieci.
Zamykamy znów oczy. Kto siedzi obok mnie po prawej stronie? Otwieramy oczy i spoglądamy w prawo i w lewo. Znów zamykamy oczy. Kto siedzi naprzeciwko mnie, po drugiej stronie kółka? - Otwieramy oczy.
Jedno z nich cichutko wydaje dźwięk i czeka na dziecko z otwartymi ramionami.
Drugie dziecko zamyka oczy i nasłuchując idzie za dźwiękiem przez kółko do partnera.
Przed nadejściem otwiera oczy i siada po prawej stronie dziecka, które go pozdrawiało. Dziecko siedzące wcześniej na krzesełku, wstaje i idzie „na ślepo” do otwartych ramion swojego partnera, który cichutko nuci melodię.
Układamy drogę w bajkowej krainie:
W kółku dzieci przekazują sobie kolejno do rąk początek grubej, długiej liny. Kiedy koniec dotrze do dorosłego, wstaje on i porusza się z razem z dziećmi, formując spiralę do środka kółka. Kładziemy wszyscy linę na ziemię i znów siadamy. (Jeśli lina będzie za krótka na spiralę, kładziemy ją w środku formując kółeczko, jednakże nie jako zamknięte koło, lecz tak aby jeden koniec zwrócony był do świeczek, a drugi na zewnątrz.) W środku, w którym leżą końce liny stawiamy na chuście przygotowane świeczki i zapalamy je.
Przechodzimy przez kółko:
Dwoje dzieci siedzących naprzeciwko siebie wstaje.